Poważne osłabienie u naszych rywali. Gwiazda w ataku nie wystąpi przeciwko Polsce
Reprezentacja Polski ma przed sobą jeszcze dwa kluczowe mecze tej jesieni. Podopieczni Michała Probierza zmierzą się z Portugalią oraz Szkocją. Choć sytuacja kadrowa Biało-Czerwonych budzi sporo wątpliwości i obaw, to jak się okazuje, również rywale zmagają się z problemami. Z gry wypada ich gwiazda w ataku.
Przed reprezentacją Polski kluczowe mecze
Reprezentacja Polski intensywnie przygotowuje się do nadchodzących meczów w Lidze Narodów, które będą miały kluczowe znaczenie dla ostatecznego układu tabeli. Każde z tych spotkań jest teraz na wagę złota, a obecna sytuacja kadrowa naszej drużyny budzi spore zaniepokojenie…
Pierwszym ciosem była kontuzja wracającego do kadry Kacpra Kozłowskiego, która zmusiła młodego pomocnika do wycofania się z najbliższego zgrupowania. W jego miejsce Michał Probierz powołał Michaela Ameyawa z Rakowa Częstochowa, licząc na to, że uda się załatać lukę w składzie. Niestety, to dopiero początek kłopotów.
Kolejną fatalną informacją była kontuzja Roberta Lewandowskiego, która wykluczyła kapitana reprezentacji z nadchodzących meczów. Jego nieobecność to ogromne osłabienie, zarówno w kontekście sportowym, jak i mentalnym, dla całej drużyny.
Co jednak ciekawe, problemy kadrowe nie dotyczą tylko Polski. Nasz rywal również zmaga się z poważnym osłabieniem. Jedna z gwiazd drużyny przeciwnej także nie wystąpi w nadchodzących spotkaniach. Poważne osłabienie w ataku naszych przeciwników.
Do meczu z Portugalią coraz bliżej, a tu takie słowa Cristiano Ronaldo. Gwiazdor nie gryzł się w językGwiazda rywali nie wystąpi z Polską
Przed Biało-Czerwonymi kluczowe spotkania w Lidze Narodów, które będą miały ogromne znaczenie dla przyszłości polskiej reprezentacji w tych rozgrywkach. Już w piątkowy wieczór Polacy zmierzą się na wyjeździe z Portugalią, a później czeka ich spotkanie ze Szkocją na PGE Narodowym w Warszawie. Oba mecze będą miały kluczowy wpływ na ostateczny układ tabeli, jednak dla Polaków absolutnym priorytetem będzie zdobycie trzech punktów w starciu z drużyną Szkocji. To właśnie ten mecz może w dużej mierze zdefiniować dalszą przyszłość Biało-Czerwonych na europejskich boiskach.
Niestety Polacy przystąpią do tych spotkań w osłabionym składzie. Brak Roberta Lewandowskiego, który nie będzie mógł pomóc drużynie z powodu kontuzji pleców, to ogromny cios dla drużyny Michała Probierza.
Jednak, jak się okazuje, problemy kadrowe nie dotyczą wyłącznie Polaków. Szkoci również stracili jednego ze swoich kluczowych graczy w ataku. Zgodnie z doniesieniami stacji BBC, z kadry Szkocji wypadł Che Adams, napastnik Torino. Adams to jeden z najważniejszych zawodników ofensywnych drużyny Szkocji, a jego absencja w meczu z Polską będzie sporym osłabieniem dla rywali. To bez wątpienia zmieni obraz rywalizacji, a Polacy mogą mieć nieco łatwiejsze zadanie, mimo własnych problemów kadrowych.
ZOBACZ TEŻ: Do meczu z Portugalią coraz bliżej, a tu takie słowa Cristiano Ronaldo. Gwiazdor nie gryzł się w język
Che Adams w reprezentacji Szkocji
28-letni Che Adams, który obecnie reprezentuje barwy Torino, przeżywa trudny okres w swojej karierze. Od kilku tygodni zmaga się z kryzysem formy, a jego występy w roli napastnika pozostawiają wiele do życzenia. Co gorsza, Adams nie strzelił bramki od ponad półtora miesiąca.
Mimo to, w reprezentacji Szkocji nadal odgrywa kluczową rolę, będąc jednym z ważniejszych ogniw ofensywnych drużyny. Co ciekawe, Adams nie wystąpił w pierwszym meczu przeciwko Polsce, ale w spotkaniu z Portugalią, w którym Szkoci zdobyli cenny remis, zaprezentował się z dobrej strony. Spędził na boisku 83 minuty, pokazując swoje umiejętności i zaangażowanie w grę, co potwierdza jego wartość dla drużyny narodowej.