Sport.Goniec.pl > Tenis > Ludzie zobaczyli Świątek i się zaczęło. Polka zachwyciła tłum, nagranie robi furorę
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 12.08.2024 11:41

Ludzie zobaczyli Świątek i się zaczęło. Polka zachwyciła tłum, nagranie robi furorę

Iga Świątek
Fot. X/Cincinnati Open

Iga Świątek osiągnęła na IO w Paryżu niemalże wymarzony rezultat w postaci brązowego medalu. Po tych wszystkich wrażeniach postanowiła odpocząć, by nabrać sił na dalsze zmagania w turniejach rangi WTA. Wydaje się, że już wróciła z urlopu i przygotowuje się do dalszej części sezonu. W pewnym momencie kamery uchwyciły, jak Polka wykonuje bardzo miły gest w stronę widowni.

Iga Świątek zdobyła brąz na IO. Później skorzystała z uroków kibicowania

Iga Świątek sama zapisała się w historii występów polskich tenisistów na igrzyskach olimpijskich. Zdobyty przez nią brązowy medal jest pierwszym w historii tych zawodów, który otrzymał sportowiec z kraju nad Wisłą. Co prawda, liderka rankingu WTA marzyła o złocie, jednak tym razem Chinka Qinwen Zheng okazała się dla niej zbyt mocna w półfinale rozgrywek. Zresztą, pogromczyni Świątek wygrała całe zawody, czym przypieczętowała swoją świetną dyspozycję w Paryżu. Mimo że raszyniance nie było dane stanąć na najwyższym stopniu podium, to i tak po czasie doceniła to, że udało jej się zdobyć brąz.

Przyznam, że dopiero teraz, jak faktycznie go dostałam, to potrafię docenić to wszystko, co się wydarzyło. Bo naprawdę nie było łatwo. Więc to, że czuję na szyi teraz lekki ciężar, jest najlepszą nagrodą, jaką mogłam dostać - powiedziała tenisistka w rozmowie z Eurosportem.

Po tych wszystkich emocjonujących dla siebie wydarzeniach, liderka rankingu WTA postanowiła udać się na zasłużony odpoczynek. W planach miała odwiedzić kilka sportowych wydarzeń, tym razem jako kibic. Była obecna m. in. na meczu polskich siatkarzy ze Słowenią, będąc przy okazji świadkiem historycznego wydarzenia. Wtedy to podopieczni Nikoli Grbicia przełamali raz na zawsze klątwę ćwierćfinału igrzysk olimpijskich. To, co stało się później, to już piękna historia zwieńczona srebrem najważniejszej imprezy czterolecia.

Kilka dni po zakończeniu przez siebie zmagań na zawodach w Paryżu, Iga Świątek podjęła się podsumowania swojego występu. W dłuższym wpisie w mediach społecznościowych przyznała, że było to dla niej wielkie doświadczenie.

Radość, szczęście, smutek, rozczarowanie, satysfakcja, niedosyt, duma i wiele innych emocji, wiele myśli...  układam sobie w głowie te igrzyska i czuję, jak pełne to było dla mnie doświadczenie. Pewnie za jakiś czas spojrzę na te dwa tygodnie z większym dystansem, ale wiele widzę już teraz. Jak wielki postęp zrobiłam od Tokio! Jak dużo mogę jeszcze zrobić, z jak wielu możliwości skorzystać, żeby być coraz lepszą tenisistką i człowiekiem. Ale najważniejsze jest chyba dla mnie to, jak wiele tu przeżyłam. To był wyjątkowy czas - napisała polska tenisistka.

Minęły godziny od finałowej walki, a tu takie wieści. Szeremeta nie wystąpi w kolejnych igrzyskach? Szeremeta tuż po finale odpowiedziała Gołocie. Nawet się nie zawahała, rozbrajająca reakcja

Iga Świątek wraca na kort. Od razu zachwyciła kibiców

Po krótkim urlopie po IO w Paryżu, Iga Świątek przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie do Cincinnati. Tam weźmie udział w zawodach WTA 1000, tym samym wracając do rywalizacji. Raszynianka rozpocznie zmagania od drugiej rundy. Tam zagra z Ajlą Tomljanović lub jedną z kwalifikantek. W tej samej części drabinki znalazły się także między innymi Marta Kostiuk, Linda Noskova czy Aryna Sabalenka, z którą nasza zawodniczka może się zmierzyć w ewentualnym półfinale.

Iga Świątek rozpoczęła już przygotowania do tego turnieju. Trenowała wraz z Qinwen Zheng, która wyeliminowała Polkę z półfinale igrzysk w Paryżu. Z kolei w niedzielę Polka odbyła sesję na korcie nr 16, jednak już samodzielnie, pod okiem trenera Tomasza Wiktorowskiego. Na poniższym nagraniu widać, że przygotowania przebiegają pełną parą.

Po treningu na Igę Świątek czekał tłum kibiców, którzy marzyli o autografie naszej tenisistki. Polka w swoim stylu poświęciła swój czas na rozdanie jak największej liczby podpisów, czym po raz kolejny zachwyciła tłum. Raszynianka nie zapominała o najmłodszych, podpisując się nawet na bucie.

ZOBACZ: Skandal, jak potraktowano Polkę w Paryżu. Nikt o tym nie wiedział

Iga Świątek powalczy w WTA Cincinnati.

Iga Świątek rozpocznie swoje zmagania w Cincinnati Open najwcześniej 15 sierpnia. Dzięki temu, że będzie rozstawiona, raszynianka rozpocznie zawody od 2. rundy. Po tych zmaganiach, raszyniankę czekają kolejne starty. W tym roku Świątek z pewnością będzie chciała powalczyć o wygraną w wielkoszlemowym US Open. Rozpocznie się on 26 sierpnia. Na horyzoncie są również m. in. zmagania w ramach WTA Finals w listopadzie, a także kontynuacja walki w ramach Billie Jean King Cup w Sewilli.