Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Jeremy Sochan zadebiutował w NBA. 19-letni Polak zapisał się na kartach historii
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 20.10.2022 11:18

Jeremy Sochan zadebiutował w NBA. 19-letni Polak zapisał się na kartach historii

Jeremy Sochan zadebiutował w NBA. 19-letni Polak zapisał się w historii
Twitter: @spurs

Jeremy Sochan to zaledwie 19-letni koszykarz, który w nocy ze środy na czwartek oficjalnie dołączył do wąskiego grona reprezentantów Polski w rozgrywkach NBA. Sportowiec swoim debiutem przeciwko Charlotte Hornets zapisał się w historii klubu i zanotował świetne recenzje.

Jeremy Sochan zadebiutował w starciu San Antonio Spurs z Charlotte Hornets

Jeremy Sochan jest dopiero czwartym Polakiem, który pojawił się na parkiecie w ramach rozgrywek w amerykańskiej lidze koszykówki NBA. Przed nim kibice w rozgrywkach występowali Maciej Lampe, Cezary Trybański i oczywiście Marcin Gortat, który do dziś pozostaje najbardziej znanym koszykarzem z Polski. 19-letni Jeremy Sochan dołączył zatem do całkiem ekskluzywnego grona, a dzięki młodemu wiekowi ma szanse wiele osiągnąć w tej dziedzinie sportu.

Trener Gregg Popovich dał szanse Sochanowi od pierwszej minuty, ponieważ Polak wyszedł w podstawowej piątce. Tym samym 19-latek pobił jeden z klubowych rekordów. Jeremy stał się najmłodszym zawodnikiem, który wystąpił w wyjściowym składzie w meczu otwierającym sezon.

Młody skrzydłowy na parkiecie spędził łącznie 27 minut, zdobywając w tym czasie cztery punkty, siedem zbiórek, zanotował także dwie asysty, dwa przechwyty i wskaźnik plus/minus na poziomie -2, co było najlepszym wynikiem spośród graczy wyjściowej piątki.

Jeremy Sochan zadebiutował w meczu z Charlotte Hornets. Jego zespół przegrał

Niestety sam debiut, choć udany, nie należał do najszczęśliwszych, gdyż San Antonio Spurs ostatecznie przegrali z Charlotte Hornets dość wysoko, bo 102:129. Specjaliści zauważają jednak, że dopóki Sochan grał na boisku, jego zespół miał zaledwie dwa punkty straty do przeciwników. Wszystko wskazuje zatem na to, że wraz z jego zejściem z boiska, gra San Antonio Spurs zaczęła się gorzej układać.

Następne spotkanie Polak rozegra już w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego (początek o godz. 1:00) z zespołem Indiana Pacers.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Radio Zet

Tagi: Sport