Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek show. Polka w finale Rolanda Garrosa
Michał Pokorski
Michał Pokorski 06.06.2024 16:52

Iga Świątek show. Polka w finale Rolanda Garrosa

Iga Świątek
Fot. TIZIANA FABI/AFP/East News

Iga Świątek pokonała Amerykankę Coco Gauff 2:0 (6:2, 6:4) i awansowała do finału turnieju Rolanda Garrosa po raz czwarty w karierze!

Świątek "zmorą" Amerykanki

Polska tenisistka to prawdziwe utrapienie Coco Gauff. Przed spotkaniem Amerykanka mierzyła się z Igą aż 11 razy. Bilans spotkań? 10 wygranych Polki i tylko jedna porażka! 

Jedyne zwycięstwo ze Świątek Gauff wywalczyła w ubiegłym roku w półfinale turnieju w Cincinnati. Wówczas młodziutka Amerykanka wygrała całą imprezę, zdobywając tym samym pierwszy tytuł prestiżowego turnieju rangi WTA w karierze.

Reprezentacja Polski zagra w półfinale mistrzostw Europy

Amerykanka rozgromiona w pierwszym secie

Iga Świątek świetnie otworzyła całe spotkanie. Już na początku przełamała Amerykankę i pewnie wygrywała przy swoim serwisie. Gauff miała spore problemy techniczne, często popełniała błędy i nie trafiała w boisko.

Polka całkowicie przejęła inicjatywę i zmierzała po zwycięstwo w pierwszej partii. Ostatecznie liderka rankingu WTA pokonała rywalkę aż 6:2 i w ekspresowym tempie zapisała premierowego seta na swoje konto (1:0).

CZYTAJ TAKŻE: Polacy zagrają w półfinale mistrzostw Europy!

Zacięta walka

W drugiej partii Coco Gauff zmobilizowała się do lepszej gry. Amerykanka poprawiła serwis i skuteczność bekhendów, w efekcie szybko przełamała Igę Świątek (1:3). Polka odwdzięczyła się tym samym już w kolejnym gemie i zaczęła odrabiać straty (3:3). 23-latka konsekwentnie grała swoją piłkę i po raz kolejny wygrała przy serwisie rywalki (4:3). 

Tenisistka z Atalanty wyraźnie złapała “wiatr w żagle” i zaczęła czuć się dużo pewniej na francuskim korcie. Gauff sporo ryzykowała na serwisie, co często przekładało się na podwójne błędy serwisowe Amerykanki. Iga pozostawała jednak niewzruszona i cierpliwie zmierzała po zwycięstwo (5:3). 

Bez wątpienia najwięcej emocji dostarczył kibicom dziewiąty gem. W jego szalonej końcówce więcej zimnej krwi zachowała niestety Coco Gauff. 20-latka po wybronieniu dwóch piłek meczowych, odrobiła straty (5:4).   

Polka zakończyła spotkanie już w kolejnym gemie. Świątek przy swoim serwisie wypracowała sobie przewagę i wykorzystała trzecią piłkę meczową! (6:4) Świątek zagra o czwarty tytuł French Open w swojej karierze!

W finale Włoszka

W wielkim finale turnieju Rolanda Garrosa rywalką Igi Świątek będzie Jasmine Paolini. 28-letnia Włoszka to sensacyjna pogromczyni Jeleny Rybakiny z ćwierćfinału. Co ciekawe, doświadczona tenisistka ma… polskie korzenie!