Iga Świątek ma za sobą trudną przeszłość. Smutne fakty z życia rodzinnego
Iga Świątek przechodzi ostatnio bardzo trudny czas. Polka rezygnuje z kolejnych startów i wzbudza coraz większy niepokój wśród kibiców. Teraz na jaw wyszły nowe fakty z jej przeszłości. Jak podaje jeden z dziennikarzy, 23-latka przeżyła w okresie nastoletnim sporą traumę.
Iga Świątek przechodzi trudny czas
Liderka rankingu WTA przechodzi ostatnio bardzo trudny czas. Ponad tydzień temu do Polski dotarły smutne informacje. Iga Świątek oficjalnie potwierdziła wówczas, że rezygnuje z turnieju WTA 500 w Seulu.
Iga Świątek NIE WYSTĄPI w turnieju Korea Open.
Katastrofa dla turnieju, ponieważ wszystkich 10 najlepszych graczy wycofało się, gdy zawody w Seulu zyskały rangę 500 po raz pierwszy w historii - napisano.
23-latka swoją decyzję tłumaczyła wówczas przemęczeniem organizmu po wyczerpującym sezonie:
Moja dyspozycja fizyczna nie wróciła jeszcze do normalności po US Open. Nie mogę udać się do Seulu. Proszę o zrozumienie. Nie miałam możliwości dokonania zmian w moim kalendarzu - powiedziała Świątek tamtejszym mediom.
O ile rezygnacja z turnieju w Korei była zrozumiała, tak szokująca informacja obiegła tenisowy świat nieco później. Iga Świątek postanowiła zrezygnować z turnieju China Open w Pekinie! Polka triumfowała tam w zeszłym roku i jej wycofanie się jest ogromnym zaskoczeniem. Jak powiedziała liderka rankingu WTA, powodem były "względy osobiste":
Ze względów osobistych jestem zmuszona wycofać się z @ChinaOpen w Pekinie. Jest mi bardzo przykro, ponieważ świetnie się bawiłam grając i wygrywając ten turniej w zeszłym roku i naprawdę nie mogłam się doczekać, żeby tam wrócić.
Wiem, że kibice będą tam mogli zobaczyć wspaniały tenis i żałuję, że tym razem nie będę jego częścią - czytamy w oświadczeniu na portalu X.
Teraz na jaw wyszły nowe fakty z przeszłości Igi Świątek. Jak napisał jeden z polskich dziennikarzy, tenisistka przeżyła w okresie nastoletnim prawdziwą traumę, która zadecydowała o jej późniejszych relacjach z rodzicami.
Nikola Grbić wrócił do ojczyzny i bez ogródek wypalił o Polakach. Te słowa słyszał cały światTrudna przeszłość Igi Świątek
W najnowszym wydaniu tygodnika Polityka pojawił się obszerny tekst o przeszłości Igi Świątek. Materiał przygotował Marcin Piątek, który mocno skupił się na życiu prywatnym tenisistki.
Niemal stałym widokiem na meczach Polki jest jej tata - Tomasz Świątek, który podziwia córkę z perspektywy trybun. Niestety, zawsze brakuje mamy Igi, a więc Doroty Świątek (dawniej Zawodniak). Wszystko wynika z przeszłości - rodzice liderki rankingu WTA rozwiedli się, kiedy była ona jeszcze nastolatką. Jak się okazuje, mama zawodniczki miała… nagle urwać z nią kontakt:
Gdy Iga była nastolatką, jej rodzice się rozwiedli i mama Dorota nagle zniknęła z życia swoich córek. Wszyscy, którzy byli świadkami tenisowego rozdziału w życiu (pełnej jeszcze) rodziny Świątków, wspominają, że podział był prosty: ojciec Tomasz zajmował się Agatą, a mama wszędzie jeździła z Igą - czytamy w Polityce.
Tenis to sport, który wymaga odpowiedniego zaplecza finansowego. Początki zawodowej kariery i trenowanie już od najmłodszych lat to także spory wydatek. W domu Świątków, za pieniężne zabezpieczenie w dużej mierze miała odpowiadać Dorota. Kobieta jest stomatolożką i chętnie wspierała córki finansowo:
Powaga, z jaką traktowali treningi córek, wymagała sporych nakładów finansowych i ten ciężar spoczywał głównie na mamie mającej pod Warszawą klinikę stomatologiczną. Ojciec zajmował się serwisowaniem kserokopiarek - kokosów z tego nie było. Po rozwodzie obie córki zostały z Tomaszem. Dorota nie zmieniła miejsca zamieszkania ani pracy, a kontakt z Igą jej się urwał - podaje Marcin Piątek.
ZOBACZ TEŻ: Wiadomo, kiedy Świątek wróci na kort. Sztab Polki potwierdza
Iga Świątek i jej relacja z tatą
O ile relacja tenisistki z matką jest dosyć chłodna, tak 23-latka doskonale dogaduje się z ojcem. Iga Świątek wielokrotnie powtarzała, iż to właśnie tata Tomasz zaszczepił w niej miłość do sportu. Ojciec tenisistki to również były sportowiec, wieloletni wioślarz i były reprezentant Polski oraz klubu AZS AWF Warszawa. Mężczyzna może pochwalić się m.in. uczestnictwem w Igrzyskach Olimpijskich w Seulu w 1988 roku (wówczas polska osada zajęła 7. miejsce).
Zawodowe doświadczenie taty oraz jego wsparcie emocjonalne okazały się kluczowe w karierze polskiej tenisistki. Postawa ojca bardzo pomogła Idze w rozwoju, z czego raszynianka doskonale zdaje sobie sprawę. 23-latka bardzo kocha swojego tatę, ostatnio zadedykowała mu nawet jeden ze swoich największych sukcesów - olimpijski brąz:
Gdybym go (olimpijski brąz - red.) miała komuś zadedykować, to bez dwóch zdań tacie. To raczej taka oczywista odpowiedź. Bo w kontekście igrzysk zawsze mówię o nim. Szczerze mówiąc, to generalnie wszystko mogłabym mu dedykować. Gdyby nie on, nie grałabym w tenisa, 100 razy bym się poddała i nie byłoby mnie tutaj - podkreśliła raszynianka.