Iga Świątek dostała niecodzienny prezent od kibica. Reakcja Polki chwyta za serce
Iga Świątek niedawno zakończyła swój kilkutygodniowy pobyt w USA. Polka najpierw wzięła udział w turnieju Cincinatti Masters, a następnie wielkoszlemowym US Open. Ostatnio 23-latka zdecydowała się na krótkie podsumowanie czasu spędzonego w Stanach w mediach społecznościowych. Uwagę internautów przykuł prezent, którym pochwaliła się raszynianka.
Iga Świątek i nieudane US Open
Tegoroczne US Open nie było udane dla Igi Świątek. Polka miała ogromne problemy już od pierwszych turniejowych spotkań. Najwięcej niespodziewanych trudności sprawiła jej bez wątpienia Kamilla Rachimowa. Rosjanka w premierowej rundzie postawiła 23-latce bardzo wysoko poprzeczkę i mało brakowało, aby przejęła kontrolę nad spotkaniem. Finalnie to Polka wyszła obronną ręką i zamknęła mecz w dwóch setach. Stres i nerwy opadły, a Iga Świątek spisywała się coraz lepiej.
Niestety w ćwierćfinale raszynianka trafiła na Jessicę Pegulę. Amerykanka czuła się na swojej ziemi niczym “ryba w wodzie” i od początku prezentowała fenomenalny poziom. W efekcie rozgromiła Polkę w pierwszym secie 6:2. W kolejnej partii liderka rankingu WTA zerwała się do walki, ale nieugięta pozostawała Pegula. 30-latka zwyciężyła 6:4 i wyrzuciła Igę Świątek z US Open.
Po zakończeniu US Open Iga Świątek zdecydowała się podsumować czas spędzony w Ameryce w mediach społecznościowych. Nasza tenisistka pochwaliła się również wyjątkowym prezentem, który otrzymała od fana. Komentarz raszynianki chwyta za serce.
Zwolińska oddała medal na licytację charytatywną i stało się to. Zawrotna kwota w szczytnym celuWyjątkowy prezent dla Igi Świątek
We wtorkowe popołudnie Iga Świątek podsumowała minione US Open w mediach społecznościowych. Polka spędziła w Stanach sporo czasu i zdecydowała się na kilka wspomnień z życia prywatnego:
Bia poleciła mi świetną książkę: „Genialna przyjaciółka” Eleny Ferrante. Świetnie się czyta, więc polecam i ja.
Lato w Central Parku ma swój niepowtarzalny klimat i cieszę się, że spędziłam tam sporo czasu w tym roku.
Mam tu swoje ulubione tacos ever. Chyba mam nowy cheat meal! - napisała na Instagramie Polka.
Na sam koniec wpisu nie zabrakło również czysto sportowych podsumowań. Jak przyznała nasza tenisistka, wynik na US Open nie jest dla niej satysfakcjonujący:
No i ta oczywista część - dużo grałam w tenisa, pracując nad poprawą swojej gry i cieszeniem się tym kiedy to tylko możliwe. Nie osiągnęłam rezultatu, o który walczyłam, ale taki jest tenis. Za moment kolejne okazje.
Jestem wdzięczna za ciągłe wsparcie od tak wielu z Was, dziękuję i do zobaczenia.
Uwagę internautów przykuł natomiast początek wpisu. Iga Świątek na pierwszym zdjęciu pochwaliła się specjalnym prezentem, który dostała od jednego z fanów.
Przepiękny rysunek wyraźnie wzruszył naszą tenisistkę. 23-latka w piękny sposób podziękowała i doceniła pracę jednego z kibiców.
Najpiękniejszy rysunek, jaki dostałam od fana. Bardzo dziękuję, jest niesamowity! - napisała na Instagramie Iga Świątek.
ZOBACZ TEŻ: Iga Świątek poza podium. To już oficjalne, fatalna statystyka
Przed Igą Świątek końcówka sezonu
Przed Igą Świątek teraz regeneracja i zasłużony odpoczynek. Obecnie dokładne plany startowe Polki nie są znane, ale w kalendarzu zostało jeszcze kilka imprez. Na zawodniczki czeka jeszcze m.in. turniej WTA w Wuhan, Seulu czy Tokio. Najbardziej prawdopodobny wydaje się jednak występ podczas finałów WTA w Rijadzie. Początek starć w Arabii Saudyjskiej dopiero drugiego listopada, dlatego możemy podejrzewać, że 23-latka wystąpi jeszcze w minimum jednym turnieju przygotowawczym.