Fenomenalna Iga Świątek. Polka z awansem do półfinału Qatar Open
Przed starciem Igi Świątek z Wiktorią Azarenką można było sądzić, że skończyły się łatwe spotkania. Inną mentalność przejawiała jednak Polka, która w dwóch setach (6:4, 6:0) rozprawiła się z Białorusinką. W drugim secie pierwsza rakieta świata nie dała rywalce najmniejszych szans.
Iga śmiga i już jest w półfinale
Do tej pory Świątek w żadnym spośród dotychczasowych 3 pojedynków w Dausze nie oddała seta. Szybko odprawiała kolejne rywalki: najpierw Rumunkę Soranę Cirsteę (6:1, 6:1), potem Jekatierinę Aleksandrową (6:1, 6:4), a dziś Wiktorię Azarenkę. W półfinale na Polkę czeka Karolina Pliskova, czyli 59. rakieta w rankingu WTA.
Molde - Legia. Najgorszy możliwy początek, cudowne odrodzenie w II połowiePolka rozkręcała się powoli
Godzina i 16 minut - tyle wystarczyło Idze, by pokonać Azarenkę i awansować do półfinału WTA 1000 w Dausze. Zaczęło się jednak niepozornie, bo w pewnym momencie było 2:1 dla Białorusinki. Polka popełniła kilka błędów, a Wiktoria wygrała 8 punktów z rzędu. Świątek jednak w porę wróciła do formy, przełamując się i doprowadzając Azarenkę do błędów serwisowych.
Brak złudzeń w drugim secie
W drugiej odsłonie pojedynku Iga pokazała, że jest prawdziwą faworytką nie tylko do zwycięstwa w tym meczu, ale i w całym turnieju. Doprowadziła do kolejnego przełamania, a to tylko i wyłącznie rozpędziło Polkę. Swój nietuzinkowy kunszt Świątek pokazała w zagraniu, którym ustaliła wynik drugiego seta na 5:0.