Dramat Huberta Hurkacza. Polak przegrywa w finale turnieju po zaciętej batalii
Hubert Hurkacz przegrał w finale turnieju w Halle z liderem światowego rankingu ATP - Jannikiem Sinnerem. 22-letni Włoch pokonał Polaka 2:0 (7-6, 7-6) i sięgnął po swój 14. tytuł w grze pojedynczej. Niemiecki turniej rangi ATP był ostatnim sprawdzianem przed Wimbledonem.
Hubert Hurkacz szedł w Halle jak burza
Wrocławianin kapitalnie radził sobie podczas niemieckiego turnieju. W drodze do finału odprawił Marcosa Girona, Jamesa Duckwortha i Fabio Cobolliego i Alexandra Zvereva. Polaka szczególnie cieszy triumf nad czwartą rakietą rankingu światowego - Zverevem. Wcześniej w trzech dotychczasowych pojedynkach z Niemcem przegrał wszystkie, więc to zwycięstwo smakowało wyjątkowo dobrze. Hubert Hurkacz był bardzo podbudowany wygranym półfinałem, ale niestety o tytuł musiał zmierzyć się z liderem rankingu ATP - Jannikiem Sinnerem.
Hubert Hurkacz w tenisowym thrillerze
Finał okazał się kapitalnym, tenisowym widowiskiem. Panowie stanęli na wysokości zadania i zaprezentowali swoje umiejętności w najlepszy możliwy sposób. Widzowie oglądali przepiękne i długie wymiany, a także pokazowe zagrania tenisistów.
Do rozstrzygnięcia obu setów potrzebne były tie-breaki, co świadczy o niesamowicie zaciętej rywalizacji. Mocną bronią tenisistów okazał się serwis, często oglądaliśmy asy po obu stronach kortu. Wrocławianin walczył z Jannikiem Sinnerem jak równy z równym, miał przy tym swoje okazje na przełamania. Niestety, ostatecznie lepszy okazał się lider światowego rankingu, który wygrał z Hurkaczem 2:0 (7:6, 7:6). Dla 22-letniego Włocha jest 14. wywalczony tytuł w grze pojedynczej.
Hubert Hurkacz rusza na Wimbledon
Turniej w Halle był ostatnim “sprawdzianem” przed Wimbledonem. Początek zmagań na angielskich kortach już za nieco ponad tydzień. Forma Huberta Hurkacza napawa kibiców dużym optymizmem. Polak świetnie czuje się na trawie, a po zmaganiach w Niemczech tylko podbudował sobie morale. Wrocławianin będzie chciał poprawić swój życiowy sukces z 2021 roku i tym razem awansować do finału Wielkiego Szlema.