Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Anna Lewandowska chciała pochwalić się bratem. Zaliczyła wpadkę
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 26.04.2023 22:15

Anna Lewandowska chciała pochwalić się bratem. Zaliczyła wpadkę

Anna Lewandowska w kuchni
Instagram @annalewandowska

Anna Lewandowska zaliczyła wpadkę, którą błyskawicznie wypunktowali internauci.  Roztargniona żona Roberta Lewandowskiego kluczowy błąd popełniła podczas transmisji na żywo, w której towarzyszył jej niespodziewany gość. Jak udało jej się wybrnąć z kłopotliwej sytuacji?

Anna Lewandowska wystąpiła u boku brata

Anna Lewandowska jest na Instagramie bardzo aktywna, a coraz częściej oprócz fotosów z sal treningowych i podróży publikuje wpisy związane ze zdrowym odżywianiem. Chociaż dumna małżonka najlepszego piłkarza FC Barcelony jest niebywale gorliwa w przekazywaniu fanom swoich nauk, to nie zawsze wszystko idzie po jej myśli. 

Tak było także tym razem, ponieważ podczas tzw. live cooking dopuściła się poważnego błędu. Zanim jednak doszło do tej niezaplanowanej pomyłki, Anna Lewandowska przedstawiła obserwującym goszczącego w jej domu brata. Jak wyznała, krewny dopiero debiutuje on w mediach społecznościowych, więc podczas całej transmisji starała się robić wszystko tak, by go nie zakłopotać. 

Anna Lewandowska w kuchni z bratem. Fot. Instagram @annalewandowska.jpg
 Fot. Instagram @annalewandowska
Pokazała, co dzieje się z masłem w Lidlu. Wielu klientów będzie nie będzie zadowolonych

Anna Lewandowska zaliczyła wpadkę

Brat Anny Lewandowskiej przed obiektywem nie znalazł się z przypadku. Willę Lewandowskich w Hiszpanii odwiedził wraz z rodziną, jednak zamiast biesiady w jednej z urokliwych barcelońskich kafejek, wszyscy wybrali domową biesiadę w kuchni. Propagująca zdrowy styl życia Anna Lewandowska przygotowała zdrowe produkty, by przygotować dwa rodzaje owsianki. Zadanie było tym trudniejsze, że Piotr Stachurski już na początku zapewnił, że gotowanie nie jest jego mocną stroną. 

Gdy Anna Lewandowska zaczęła rozprawiać o kurkumie, nieco się zapomniała. Możliwe, że to towarzystwo brata tak ją rozproszyło, ponieważ opisując właściwości przyprawy, podkreśliła, że ma ona działanie prozapalne. Ta nieścisłość nie uszła uwadze widzów, którzy przesłali zakłopotanej Annie Lewandowskiej multum komentarzy z poprawką. W stosunku do kurkumy powinna bowiem użyć przymiotnika "przeciwzapalne".

Internauci wytknęli jej wpadkę. Jak zareagowała Anna Lewandowska?

Napór wiadomości był tak spory, że ukochana Roberta Lewandowskiego nie mogła pozostawić swojego niewinnego przewiezienia bez reakcji. Nie zamierzała jednak robić z tego problemu, a całą sytuację obróciła w żart. - Hahaha, a tak powiedziałam? Omg! Oczywiście, że miałam na myśli przeciwzapalne - uściśliła Anna Lewandowska na Instagramie. Macie ochotę na zdrowy smakołyk "by Ann"?