Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Trener FC Barcelony już ma zastępcę dla Roberta Lewandowskiego. Padło nazwisko
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 21.04.2025 09:52

Trener FC Barcelony już ma zastępcę dla Roberta Lewandowskiego. Padło nazwisko

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski. Fot. Rex Features/East News

Robert Lewandowski przeżywa trudne chwile. Od trzech spotkań Polak nie jest w stanie strzelić swojej setnej bramki dla FC Barcelony. Ponadto, teraz 36-latka czeka dłuższa przerwa od gry. Dlatego też trener Hansi Flick musiał podjąć trudną decyzję.

Dramat Roberta Lewandowskiego w najważniejszym momencie sezonu

Jesteśmy w kluczowej części sezonu. To teraz rozgrywane są mecze, które powoli rozstrzygają losy mistrzostwa kraju. W hiszpańskiej La Lidze do końca rozgrywek pozostało już tylko 6 kolejek, jednak cały czas kwestia zajęcia pierwszego miejsca nie została przesądzona. W walce o mistrzostwo Hiszpanii wciąż jest kilka klubów, a decydująca rozgrywka odbędzie się pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt.

Królewscy tracą obecnie do Blaugrany 4 punkty. Oba zespołu rzutem na taśmę wygrały swoje niedawne mecze. Duma Katalonii pokonała Celtę Vigo 4:3, po golu Raphinhi z rzutu karnego w ostatniej doliczonej minucie spotkania. Z kolei Real Madryt wygrał z Athletikiem Bilbao 1:0, po golu “stadiony świata” Federico Valverde w samej końcówce. Urugwajczyk zapakował bramkę z woleja w niemalże samo okno bramki.

W tym najważniejszym momencie sezonu dramat przeżywa Robert Lewandowski.

Robert Lewandowski przemówił, pierwszy raz po fatalnej diagnozie. Zwrócił się do kibiców Zapadła decyzja ws. Świątek, za chwilę zawrzało. Wszystko tuż przed startem turnieju

Trener FC Barcelony zmuszony do zastąpienia Roberta Lewandowskiego

W okolicach 78. minuty spotkania FC Barcelony z Celtą Vigo Robert Lewandowski zasygnalizował chęć zmiany. Wcześniej na twarzy Polaka widoczny był grymas bólu, a on sam łapał się za lewe udo. To był znak, że 36-letni napastnik doznał jakiegoś urazu. Na murawie musiał go zastąpić Gavi.

Wczoraj jednak poznaliśmy ostateczną diagnozę. Robert Lewandowski odniósł uraz mięśnia półścięgnistego w lewej nodze. Nie jest ona trudna w leczeniu, jednak wymaga czasu oraz delikatnego obchodzenia się z kończyną. Dlatego też sztab szkoleniowy Hansiego Flicka nie będzie mógł ryzykować zbyt szybkiego powrotu “Lewego” na boisko, aby nie pogłębić kontuzji. Klub nie podał jednak terminu powrotu Polaka do gry. Wszystko będzie zależało od przebiegu rekonwalescencji.

Szacuje się jednak, że przerwa Lewandowskiego od gry potrwa 2-3 tygodnie. Tym samym niemalże na pewno nie zobaczymy napastnika 26 kwietnia, przy okazji spotkania z Realem Madryt w finale Pucharu Króla. Pod znakiem zapytania stać będzie również jego występ w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, do którego dojdzie 30 kwietnia. O dalszych losach Polaka dowiadywać się będziemy na bieżąco.

Niemniej, ta sytuacja skłania Hansiego Flicka do podjęcia wyboru, związanego z zastępcą dla Roberta Lewandowskiego.

ZOBACZ: Wygrała ze Świątek, po chwili wypaliła o Polce. Jej słowa słyszeli wszyscy

Hansi Flick zdecyduje się na zastąpienie Roberta Lewandowskiego

Można się zastanawiać, kim Hansi Flick będzie chciał zastąpić Roberta Lewandowskiego. Wszak w zespole brakuje klasycznej dziewiątki, którą jest Polak. Okazuje się jednak, że niemiecki szkoleniowiec może już wiedzieć, na kogo postawić.

Hiszpańscy dziennikarze z Mundo Deportivo mają już swój typ. W jednym z artykułów wskazano, że zastępcą Polaka w najbliższych meczach będzie Ferran Torres. Mimo że nie jest to typowy środkowy napastnik, to jednak żurnaliści zauważają, że Flick zdążył go już przetestować na boisku. I z roli zastępowania Polaka wywiązywał się nie najgorzej. Ci zwrócili również uwagę na statystyki Torresa.

Ferran Torres zagrał na Metropolitano (stadionie Atletico Madryt - red.) i nie zawiódł, co prawie zawsze się zdarza, gdy zaczyna jako numer 9. Zawodnik z Walencji zapewnił sobie miejsce w finale i będzie teraz pierwszym wyborem niemieckiego trenera na trzy tygodnie, w których “Lewy” może pauzować. Flick będzie liczyć na niezawodność Ferrana, który strzelił 17 goli w 1460 minut. Ma najlepszą średnią bramek w drużynie - strzela gola co 85 minut - zauważa dziennik.

Jednak nie tylko Ferran Torres mógłby zastąpić Roberta Lewandowskiego. Z braku laku zastąpić Polaka może także Dani Olmo, który kilka razy miał okazję występować na pozycji “fałszywej dziewiątki”, a więc napastnika, który gra na środku ataku, jednak jest nieco bardziej cofnięty względem skrzydłowych. Mundo Deportivo zauważa, że taka decyzja przynosiła korzyści FC Barcelonie.

Wykorzystanie Olmo w roli napastnika, biorąc pod uwagę jego instynkt strzelecki (strzelił dziewięć goli w 1443 minutach - red.), co potwierdził w tę sobotę w meczu z Celtą, jest czymś, co klub już bierze pod uwagę w kontekście przyszłego sezonu, ponieważ zakontraktowanie kolejnej dziewiątki nie jest planowane - czytamy.

Niemiecki trener ma jeszcze w zanadrzu dwie opcje. Na środku ataku zagrać by mogli Ansu Fati oraz Pau Victor. Pierwszy z nich jednak ma problem, żeby nawet pojawić się na ławce rezerwowych. Drugi z kolei cały czas musi pracować na to, by w hierarchii zespołu wspinać się coraz wyżej. Wydaje się więc, że bez konieczności nie otrzymają swojej szansy, kiedy zdrowi są Ferran Torres i Dani Olmo.