Nie żyje polski dziennikarz, miał zaledwie 29 lat. "To nie tak miało być"

Nie żyje Mateusz Deluga. Miał zaledwie 29 lat

Mateusz Deluga siedem lat temu znalazł się na stażu w TVP Sport, a od jesieni 2016 do czerwca 2017 roku pracował w olsztyńskim oddziale TVP. 

Następnie pisał dla portalu ligamistrzow.com, by od drugiej połowy 2020 roku współpracować z Telewizyjną Agencją Informacyjną. 29-latek ukończył też studia podyplomowe z zarządzania w sporcie na SGH. 

Dostała zaproszenie na komunię chrześniaka, gdy je przeczytała, zdębiała. Polacy są załamani Czytaj dalej

Pogrążeni w żałobie bliscy pożegnali zmarłego Mateusza

29-latek w pięknych słowach został pożegnany przez bliskie otoczenie. - Szok i niedowierzanie... To nie tak miało być. Współpracowaliśmy od kilku lat, zawsze na poziomie, zawsze z pasją. Nigdy nie odmówił proszony o pomoc, nawet o bardzo późnej porze. Żył Narwią każdego dnia. Ostatnia rozmowa dotyczyła możliwości powrotu do Ostrołęki i bardzo angażującej pracy w klubie. Nie miała być ostatnia. Dziś odszedł od nas Mateusz Deluga - napisał profil MZKS Narew Ostrołęka na Facebooku.

Zmarłego mężczyznę wspominają także znajomi z uczelni. - Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy informację, że odszedł Mateusz Deluga, Wspaniały Człowiek, Pasjonat dziennikarstwa sportowego, emanujący niesamowitym optymizmem Student, nasz Absolwent. Rodzinie i Przyjaciołom przekazujemy wyrazy głębokiego żalu.  
Społeczność DziKS UWM - czytamy na twitterowym profilu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UWM.

- Z wielkim żalem informujemy o śmierci naszego absolwenta Mateusza Delugi. To był wspaniały, inteligentny i dobry człowiek. Na zajęciach pełen humoru i zawsze gotowy do pomocy koleżankom i kolegom. Mateuszu, będzie nam Ciebie brakowało! - dodał oficjalny profil DziKS UWM. 

Nagła śmierć zszokowała bliskich 29-latka

Wyrazy współczucia oraz docenienia działań Mateusza Delugi płynęły również z licznych komentarzy internautów. "Straszna wiadomość. Facet, który był ulepiony z pasji. Szok. Nie mogę się otrząsnąć…Odpoczywaj Mateusz…", “Jestem w głębokim szoku. Jak się dowiedziałem to aż dostałem dreszczy. Mateusz był pasjonatem, którego zawsze będę miło wspominał. Działaj w niebie, widocznie byłeś tam niezbędny. Spoczywaj w spokoju".

Bliscy podkreślali zaangażowanie oraz pasję, z jakimi działał 29-latek.  "Za szybko odchodzą Ludzie pełni wiary, zaangażowania i miłości do pasji którą się dzielą", "To był fantastyczny młody człowiek, pasjonat, zawsze z uśmiechem na twarzy. Ciekawy świata, chętny do pracy. Jego odejście to wielka strata nie tylko dla Rodziny, ale i dla całej Narwi. Niech spoczywa w pokoju." - pisali pogrążeni w smutku znajomi zmarłego Mateusza.

Źródło: sport.radiozet.pl/wirtualnemedia.pl