Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek poznała kolejną rywalkę w Rzymie. Zagra z legendą kobiecego tenisa
Karol Osiński
Karol Osiński 11.05.2024 17:48

Iga Świątek poznała kolejną rywalkę w Rzymie. Zagra z legendą kobiecego tenisa

Iga Świątek
Fot. Rex Features/East News

Iga Świątek nie bez problemów awansowała do kolejnej rundy Internazionali d’Italia, pokonując Kazaszkę Julię Putincewą 6:3, 6:4. Niedługo po zakończeniu swojego meczu Polka poznała kolejną rywalkę w drodze po trzeci triumf w rzymskich zawodach. Zmierzy się z niekwestionowaną legendą kobiecego tenisa. 

Iga Świątek znakomicie rozpoczęła zmagania w Rzymie

Iga Świątek przyjechała do Rzymu w znakomitym nastroju. Zwycięstwo w Mutua Madrid Open dodało jej skrzydeł przed kolejnymi zmaganiami w sezonie, czego najlepszym dowodem był jej pierwszy mecz w stolicy Włoch. Naprzeciwko niej stanęła Amerykanka Bernarda Pera, która szybko przekonała się o wielkości naszej tenisistki - po raz drugi w karierze.

Światowa “jedynka” nie dała jej najmniejszych szans, wygrywając 6:0, 6:2, jednak w meczu 1/16 finału Polka miała więcej problemów. Jej rywalką była Julia Putincewa i choć w pierwszym secie wygrała 6:3, to w drugim przegrywała już 1:4, będąc blisko bycia przełamaną po raz drugi. Na szczęście w tej chwili role się odwróciły i nasza zawodniczka zwyciężyła pięć gemów pod rząd, triumfując 6:4

Zapytali Igę Świątek, czy ma chłopaka. Jej odpowiedź mówi wszystko

Rosjanka i Niemka zawalczyły o mecz z Igą Świątek

Na swoją następną rywalkę Iga Świątek nie musiała czekać długo. Wyłoniło ją starcie pomiędzy Angelique Kerber a Aliaksadrą Sasnowicz. Wcześniej te zawodniczki mierzyły się ze sobą trzykrotnie i dwa razy wygrywała Niemka, jednak w ostatnim roku brakowało jej na kortach, przez co spadła o wiele miejsc w rankingu WTA. 

Z kolei Rosjanka gra w tenisa nieprzerwanie, a mimo tego nie wystarczyło to do pokonania bardziej doświadczonej zawodniczki. W pierwszym secie przegrywała już 1:5 i dopiero wtedy po raz pierwszy przełamała rywalkę. Mimo tego przegrała 3:6. 

ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska pochwaliła się talentem córki. Efekty widoczne są gołym okiem

Iga Świątek zmierzy się z legendą kobiecego tenisa

W drugiej partii meczu zobaczyliśmy aż sześć przełamań - po trzy od każdej z tenisistek, w związku z czym zwyciężczynię musiał wyłonić tie-break. Od początku inicjatywa leżała po stronie Niemki i ostatecznie zakończył się na korzyść Angelique Kerber 7-4 i to ona zagra z Igą Świątek.

Spotkanie pomiędzy Polką a Niemką zostało zaplanowane na poniedziałek 13 maja nie wcześniej niż o godz. 12:00. Będzie to ich trzecie bezpośrednie starcie w karierze. W ostatnich dwóch zwyciężała nasza reprezentantka. Będzie to dla niej okazja na kolejny wielki zarobek w karierze.