Frank McGarvey nie żyje. Przegrał walkę z nowotworem
Jak poinformowały oficjalne media klubu Celtic Glasgow, w niedzielę 1 stycznia zmarł legendarny napastnik Frank McGarvey. Piłkarz "The Hoops" od kilku miesięcy zmagał się ze złośliwym nowotworem. Niestety, przegrał tę walkę w wieku 66 lat.
Nie żyje Frank McGarvey. Legendarny napastnik Celticu
66-latetni piłkarz odszedł w niedzielę rano. Zaledwie trzy miesiące temu zdiagnozowano u niego raka trzustki. Na temat swojej walki z podstępnym nowotworem otworzył się w październiku, gdy pojawił się na boisku Parkhead przed meczem Celticu z Hibernian.
Po wszystkim fani odśpiewali mu legendarny hymn "You'll Never Walk Alone" należący do Liverpoolu, w którym piłkarz spędził rok. - Byłem zdeterminowany, by walczyć dalej - powiedział McGarvey, który był bardzo wzruszony gestem zebranych na stadionie. Niestety ostatecznie kilka miesięcy później zmarł.
Nie żyje Frank McGarvey. Zmarł po walce z nowotworem trzustki
Dla kibiców zielono-białych McGarvey był niezwykle ważną postacią. Napastnik rozegrał w sumie w barwach The Hoops 245 meczów, strzelając w nich blisko 100 bramek. W 1985 roku przeniósł się z Glasgow do St. Mirren, gdzie spędził kolejne pięć lat swojej piłkarskiej kariery.
McGarvey rozegrał 341 występów i strzelił 102 gole w ciągu dwóch okresów z St. Mirren i spędził pięć błyskotliwych lat z Celtikiem na początku lat 80., podczas których zdobył dwa tytuły mistrzowskie, dwa Puchary Szkocji i Puchar Ligi.
"Just to look at the Celtic End and look at the Celtic fans cheering. When I was a wee boy brought up in Easterhouse I dreamed of those things."
— Celtic Football Club (@CelticFC) January 1, 2023
RIP, Frank McGarvey 🍀💚 pic.twitter.com/jvyUYprIYr
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Mundial 2022. Czy Polska wygra z Argentyną i wyjdzie z grupy? Bukmacherzy już to wiedzą
Mundial 2022. TVP zaliczyła srogą wpadkę podczas meczu Polska-Meksyk. "Patologia i dno"