Sport.Goniec.pl > Tenis > Fenomenalny początek Wimbledonu. Iga Świątek znalazła się w elitarnym gronie
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 04.07.2023 16:07

Fenomenalny początek Wimbledonu. Iga Świątek znalazła się w elitarnym gronie

Iga Świątek
Rex Features/East News

Iga Świątek w wielkim stylu rozpoczęła tegoroczne zmagania w Wimbledonie. Mecz polskiej tenisistki z Lin Zhu był jej 75. w karierze występem na wielkich szlemach. Po zwycięstwie nad Chinką 22-latka na koncie ma już 62. wygrane spotkania wielkoszlemowe, dzięki czemu zawitała do elitarnego grona. Tak pokaźny procent zwycięstw zanotowały tylko nieliczne tenisistki.

Coraz lepsza gra Igi Świątek na kortach trawiastych. Świetny początek Wimbledonu

Iga Świątek w dotychczasowej karierze na kortach trawiastych spisywała się zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Do tej pory jej najlepszym rezultatem w Wimbledonie była czwarta runda, do której Polka dotarła w 2021 roku.

W tym sezonie jest duża szansa na poprawę wspomnianego wyniku. 22-latka już w turnieju w Bad Homburg poprzedzającym start Wimbledonu pokazała, że uczyniła duży progres w grze na trawie. Dobrą dyspozycję potwierdziła również w pierwszym meczu na angielskich kortach. Raszynianka nie dała szans Chince Lin Zhu, wygrywając 6:1, 6:3.

Piotr Kraśko czekał do ostatniej chwili. Takiego zakończenia "Faktów" jeszcze nie było

Luz psychiczny Igi Świątek. "Ten rok jest dla mnie o wiele bardziej komfortowy"

W zeszłym roku porażka z Alize Cornet na kortach Wimbledonu przerwała imponującą passę Igi Świątek. Wówczas Polka wygrała aż 37 spotkań z rzędu. Na konferencji po starciu z Chinką 22-latka zdradziła, że w tym roku odczuwa dużo większy komfort psychiczny.

- Myślę, że ten rok jest dla mnie o wiele bardziej komfortowy. Z pewnością wygrywając Wielkiego Szlema w tym roku, czuję, że w pewnym sensie już osiągnęłam swój cel. Nie zmienia to faktu, że w zeszłym roku po prostu czułam na sobie więcej oczekiwań. Cóż, wtedy próbowałam, ale nie czułam się komfortowo. I myślę, że to jest właśnie ta różnica - tłumaczyła raszynianka.

Iga Świątek trafiła do elitarnego grona

Spotkanie pierwszej rundy Wimbledonu było dla polskiej tenisistki 75. meczem rozegranym na wielkich szlemach w karierze. Iga Świątek odniosła w nich aż 62. wygrane, dzięki czemu znalazła się w elitarnym gronie. 

Tak imponującym procentem zwycięstw na podobnym etapie kariery mogą pochwalić się jedynie takie osobistości kobiecego tenisa, jak Steffi Graf czy siostry Williams. Lepszy bilans ma tylko pięć zawodniczek: Martina Hingis (64 wygrane), Billie Jean King, Chris Evert (obie 66 zwycięstw), Margaret Court i Monica Seles (obie 69 wygranych).

Źródło: twitter.com/OptaAce