Bartosz Kurek nagle się o tym dowiedział. Ostatnie pożegnanie ze znanym siatkarzem
Bartosz Kurek mocno przeżył ostatnie wydarzenia związane z chorobą i śmiercią swojego kolegi z boiska, japońskiego siatkarza Naonobu Fuijiego. Polak pożegnał go na Instagramie i w swoim sercu. Przykry czas dla japońskiej siatkówki.
Bartosz Kurek pożegnał kolegę
Bartosz Kurek na co dzień gra dla Wolfdogs Nagoya, jest również kapitanem tej drużyny. Od 2020 roku jest mocno związany z japońską siatkówką - zna większość zawodników, spotyka się z nimi nie tylko na parkiecie, ale również w życiu prywatnym.
Nie spodziewał się jednak, że te więzy sprawią, że będzie musiał mierzyć się również z trudniejszymi momentami. Ostatnio musiał pożegnać kolegę, którego przez te kilka lat spotykał na swojej drodze w ligowych meczach. Chodzi o zawodnika Toray Arrows, Naonobu Fuijiego.
Policja z całego kraju szuka tej kobiety. Miała dopuścić się oburzającego czynuBartosz Kurek zamieścił wpis
Na swoim Instagramie Bartosz Kurek zamieścił relację z czarno-białym zdjęciem przedstawiającym zmarłego Japończyka i komentarzem “rest in peace”. Zdaje się, że to pożegnanie wiele go kosztowało. Panowie często spotykali się po dwóch stronach siatki.
Siatkarza opłakują wszyscy związani z dyscypliną. Jeszcze nie tak dawno Naonobu Fuiji cieszył się z gry w igrzyskach olimpijskich w Tokio, a także kibicował swoim rodakom w Lidze Narodów.
Naonobu Fuiji miał tylko 31 lat
Naonobu Fuiji miał w chwili śmierci tylko 31 lat. Japończyk występował w barwach Japonii od młodego wieku i wydawało się, że jego kariera będzie przebiegać bardzo sprawnie. Niestety, nad sportowcem zaczęły zbierać się czarne chmury.
- Od końca zeszłego roku miałem kłopot z oczami. Problem nie znikały. Kiedy byłem w szpitalu, wykryto w moim ciele raka żołądka. Możliwe, że problem z oczami spowodowany jest przerzutami nowotworu do mózgu - pisał pod koniec lutego 2022 roku siatkarz na swoim Instagramie.
Naonobu Fuiji zmarł 12 marca 2023 roku po długiej chorobie. Choć nie udało mu się wywalczyć najważniejszego trofeum dla reprezentacji jego kraju, to wciąż mógł patrzeć na swoją karierę przez pryzmat wielu udanych lat w lidze japońskiej.
Źródło: Polsat Sport