Michał Probierz został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Tuż po oficjalnej prezentacji ogłoszono sztab, który współpracować będzie z następcą Fernando Santosa. W gronie wyróżnionych znalazło się kilka niespodziewanych nazwisk.
Od kilku dni kibice w Polsce żyją wyborem nowego szkoleniowca naszej reprezentacji. W kontekście następcy Fernando Santosa pojawiają się trzy nazwiska. Nie ustają debaty nad tym, który z przytaczanych trenerów byłby najlepszą opcją. PZPN poinformował we wtorek, 19 września o terminie ogłoszenia swojego wyboru. Wszystko jest już jasne.
Polscy siatkarze po zwycięstwie nad Włochami w finale Mistrzostw Europy dopisali kolejne złoto do swojej kolekcji. Jedną z kluczowych postaci polskiego zespołu był Marcin Janusz. Rozgrywający w dużym stopniu przyczynił się do sukcesu naszej kadry. Kapitalna forma 29-latka nie spodobała się włoskiemu komentatorowi. Z jego ust padły skandaliczne słowa w kierunku reprezentanta naszego kraju.
Robert Lewandowski zabrał głos na temat wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Krytykowany kapitan kadry narodowej zajął jasne stanowisko w kwestii, która od kilku dni spędza sen z powiek prezesowi PZPN, Cezaremu Kuleszy. Czy Robert Lewandowski śledzi medialne doniesienia o potencjalnych trenerach Polski?
Zbigniew Boniek zabrał głos po zwolnieniu Fernando Santosa. Według legendy polskiej piłki były selekcjoner, nie tylko ze względu na skandalicznie słabe wyniki, nie zapisze się w kartach historii polskiej kadry złotymi zgłoskami. Zbigniew Boniek nie gryzł się w język i opisał kadencję Fernando Santosa nadspodziewanie surowo. Padły naprawdę mocne słowa.
Dni Fernando Santosa w roli selekcjonera reprezentacji Polski są policzone i najprawdopodobniej kolejne mecze biało-czerwoni zagrają już pod wodzą innego trenera. Wiele wskazuje jednak na to, że postać Portugalczyka długo jeszcze będzie żywa w świadomości kibiców, a to za sprawą jego dość mizernych wyników z kadrą. Najlepszym tego przykładem są... memy. Internauci pozwolili sobie okrutnie zadrwić z trenera kadry w sieci.
Nie da się ukryć, że reprezentacja Polski w ostatnim meczu z Albanią zawiodła. Choć rywal nie należał do słabych i porażka teoretycznie nie jest powodem do wstydu, to jednak ostatnie spotkania biało-czerwonych pozostawiają sporo do życzenia. Do sieci trafiło właśnie nagranie zarejestrowane po meczu w Tiranie, które wiele mówi o nastawieniu piłkarzy.
Od kilku dni polskie media żyją doniesieniami na temat przyszłości obecnego selekcjonera reprezentacji Polski. Po słabych występach biało-czerwonych kibice domagali się zwolnienia Fernando Santosa. Wiele wskazuje na to, że PZPN podjął już decyzję w sprawie Portugalczyka.
Fernando Santos nie sprawdził się w roli selekcjonera, a Polacy już niemal pogodzili się, że przed nami legendarny "mecz o wszystko". Wiele osób zastanawia się nad przyszłością trenera reprezentacji i głowi się, kto zostanie jego następcą. Okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta.
Nie jest tajemnicą, że Fernando Santos został zatrudniony w roli selekcjonera polskiej reprezentacji, aby w krótkim czasie poprawić wyniki naszej drużyny i wprowadzić ją do Mistrzostw Europy 2024. Pod jego wodzą Polska obecnie zajmuje odległe czwarte miejsce w tabeli i, choć nadal mamy matematyczne szanse na awans, nic nie zapowiada rychłej poprawy rezultatów. W związku z tym PZPN podjął już decyzję w sprawie selekcjonera.
Polska przegrała z Albanią 2:0 i ma teraz jedynie matematyczne szanse na awans do mistrzostw Europy z turnieju eliminacyjnego. Ostatnią szansą zostają baraże. Kibice mają już dosyć tego, jak wygląda polska kadra. Pokazali to dobitnie na lotnisku po przylocie piłkarzy i Fernando Santosa.
Jest już pierwszy kandydat do zastąpienia Fernando Santosa? Według dziennikarzy mogłoby dojść do wielkiego powrotu do reprezentacji po latach. Czy zdobyłby przychylność PZPN, piłkarzy i kibiców?
Mecz Albania - Polska okazał się dla Biało-Czerwonych wyjątkowo nieszczęśliwy. Choć jako pierwszy do siatki trafił Jakub Kiwior, potem było już tylko gorzej. VAR i dwa gole Albańczyków zostawiły naszą reprezentację z niczym. Euro 2024 już się oddaliło.
Polscy siatkarze udanie rozpoczęli mistrzostwa Europy. Podopieczni Nikoli Grbicia nie dali szans Czechom, gładko wygrywając 3:0. Nasi reprezentanci nie będą mieli czasu na odpoczynek. Już w piątek, 1 września czeka ich kolejne starcie w fazie grupowej.
Już we wrześniu polscy piłkarze wrócą do rywalizacji w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024. Nasi reprezentanci będą chcieli zmazać plamę po rozczarowującym początku zmagań w grupie. W czwartek, 31 sierpnia Fernando Santos ogłosił listę szczęśliwców, którzy znaleźli się w składzie na zbliżające się spotkania. W gronie powołanych pojawiły się duże niespodzianki.
30 sierpnia o godzinie 17.00 reprezentacja Polski w kobiecej siatkówce zmierzy się z Turcją w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Spotkaniu będą z pewnością towarzyszyć ogromne emocje i nie będą one tylko i wyłącznie pozytywne. Turczynki są znane ze swoich prowokacyjnych akcji. Szczególnie wyróżniająca w tym aspekcie jest przyjmująca Ebrar Karakurt, która nie stroni od zaczepiania rywalek.
Reprezentacja Polski stanie przed szansą zmazania plamy po rozczarowującym starcie pod wodzą Fernando Santosa. We wrześniu polskich piłkarzy czekają kolejne starcia w eliminacjach do Euro 2024. W najbliższych dniach portugalski szkoleniowiec ma ogłosić listę powołanych na zbliżające się spotkania. Mówi się o kilku nowych twarzach w polskim zespole. Padło już nawet jedno nazwisko. Wielu kibiców może być zaskoczonych.
Reprezentanci Polski rozpoczynają rywalizację w mistrzostwach Europy. Polscy siatkarze po sukcesie w Lidze Narodów będą chcieli zagwarantować fanom kolejne powody do radości. Polacy stawiani są w roli jednego z faworytów do końcowego triumfu. Kiedy podopieczni Nikoli Grbicia rozegrają pierwszy mecz na turnieju? Oto terminarz naszej reprezentacji.
Polskie siatkarki czeka niezwykle ciężkie zadanie. W ćwierćfinałowym meczu mistrzostw Europy Polki zmierzą się z jedną z najsilniejszych reprezentacji na świecie, Turczynkami. Rywalki przystąpią do starcia w bojowych nastrojach, o czym świadczą słowa jednej z liderek zespołu, Hande Baladin. Gwiazda tureckiej reprezentacji jest pełna wiary w zwycięstwo swojej drużyny.
Polskie siatkarki nie dały szans Niemkom w 1/8 finału mistrzostw Europy. Polki zameldowały się w ćwierćfinale prestiżowego turnieju, w którym czeka ich starcie z najcięższym przeciwnikiem z dotychczasowych. Organizatorzy poinformowali już o terminie szlagierowego spotkania.
Polskie siatkarki w meczu 1/8 finału mistrzostw Europy rywalizowały z Niemkami. Nasze reprezentantki były zdecydowanymi faworytkami niedzielnego spotkania i przewagę na "papierze" udowodniły również na boisku. Podopieczne Stefano Lavariniego pewnie zwyciężyły 3:0 i zameldowały się w ćwierćfinale turnieju.
Polskie siatkarki rozegrają w niedzielę 27 sierpnia mecz 1/8 finału mistrzostw Europy. Rywalkami Polek będą reprezentantki Niemiec. Od kilku dni uwaga podopiecznych Stefano Lavariniego skupiona jest w stu procentach na niedzielnym spotkaniu. Niestety nie obyło się bez nieoczekiwanych problemów w przygotowaniach. "Na to nie mogliśmy się zgodzić" - oznajmił Szymon Szlendak, menedżer reprezentacji Polski.
Polskie siatkarki bez problemów przeszły przez fazę grupową mistrzostw Europy. Polki zakończyły zmagania w grupie na czterech wygranych oraz jednej porażce. Podopieczne Stefano Lavariniego poznały już rywalki, z którymi powalczą o ćwierćfinał turnieju. Podano również termin spotkania.
Polskie siatkarki zanotowały trzecie zwycięstwo w fazie grupowej mistrzostw Europy. Polki pokonały Belgijki 3:0, choć wynik meczu nie wskazuje na jego przebieg. W trakcie trzeciego seta doszło do niecodziennej sytuacji. Podopieczne Stefano Lavariniego wybroniły się z trudnej sytuacji, a akcję atakiem z drugiej linii zakończyła skutecznie… polska libero.
To miał być dla polskich siatkarek spacerek. Po drugim secie wszystko wskazywało na łatwą wygraną Polek. Później pojawiły się nieoczekiwane problemy. Podopieczne Stefano Lavariniego pokonały Węgierki 3:1 w drugim meczu fazy grupowej mistrzostw Europy. "Biało-Czerwone" dopisały kolejne zwycięstwo w turnieju. W poniedziałek reprezentantki Polski czeka kluczowe starcie z Serbkami.
Polscy siatkarze w ostatnim meczu Memoriału Wagnera zmierzyli się z Włochami o zwycięstwo w całym turnieju. Podopieczni Nikoli Grbicia nie sprostali rywalom i odnieśli drugą porażkę (1:3) w trakcie weekendowej rywalizacji w Krakowie. Przed Polakami ostatnie tygodnie przygotowań do zbliżających się mistrzostw Europy.
Wybór Fernando Santosa na selekcjonera reprezentacji Polski dawał kibicom nadzieje na poprawę stylu gry oraz wyników osiąganych przez polski zespół. Niestety początek przygody z "Biało-Czerwonymi" portugalski szkoleniowiec z pewnością nie zaliczy do udanych. Wśród polskich fanów coraz częściej pojawiają się głosy niezadowolenia z pracy nowego trenera. Decyzja o zatrudnienia Santosa nie spodobała się również jednemu z reprezentantów naszego kraju.
Polscy siatkarze rywalizują w Krakowie w Memoriale Wagnera. W drugim meczu w trakcie turnieju poprzedzającego mistrzostwa Europy nasi reprezentanci zmierzyli się z Francuzami. W pewnym momencie pierwszego seta doszło do niecodziennych scen z udziałem szkoleniowca Polaków, Nikoli Grbicia. Serb nie wiedział, jak ma się zachować.