Tak wyglądały ostatnie chwile zmarłego lekarza Barcelony. Zrobił to tuż przed śmiercią
W sobotę media sportowe obiegła tragiczna informacja o śmierci lekarza FC Barcelony, Carlesa Minarro Garcii. Ligowe spotkanie "Dumy Katalonii" z Osasuną zostało przełożone. Hiszpańskie media ujawniają przykre kulisy tragedii. - Cały dzień, od wczesnych godzin porannych, spędził z piłkarzami - czytamy. Przed meczem lekarz miał rozmawiać m.in. z Robertem Lewandowskim.
Nie żyje lekarz FC Barcelony, przed śmiercią widział się z piłkarzami
Sobotnie spotkanie ligi hiszpańskiej pomiędzy Barceloną, a Osasuną zostało przełożone niemal w ostatniej chwili. Powodem okazała się tragedia, jaka dotknęła klub Katalończyków. FC Barcelona w oficjalnym komunikacie przekazała wiadomość o śmierci lekarza pierwszego zespołu Carlesa Minarro Garcíi. Miał 40 lat. Hiszpańskie media teraz ujawniają przykre kulisy tego dramatu. Jeszcze przed meczem, lekarz spotkał się z piłkarzami.
Nie żyje Carles Minarro Garcia, lekarz Barcelony
Klub FC Barcelona z głębokim smutkiem informuje o śmierci lekarza pierwszego zespołu, Carlesa Minarro Garcii. Z tego powodu mecz pomiędzy Barceloną i Osasuną został przełożony na późniejszy termin. Zarząd klubu i wszyscy pracownicy składają najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom doktora w tym trudnym czasie - czytamy w opublikowanym w komunikacie.
ZOBACZ: Wywołali skandal w skokach, teraz atakują Polaków. Szokujące słowa Norwega
Dziennik "Mundo Deportivo" informuje, że Carles Minarro Garcia jeszcze przed meczem z Osasuną rozmawiał z piłkarzami, w tym m.in. z Robertem Lewandowskim.
Lekarz Barcelony przed śmiercią rozmawiał m.in. z Lewandowskim
Jak ujawniają hiszpańskie media, Carles Minarro Garcia uczestniczył w przygotowaniach do spotkania. Widział się z piłkarzami, zjadł z nimi obiad. Do tragedii doszło w pokoju hotelowym, po treningu pierwszej drużyny. Lekarz zmarł podczas popołudniowej drzemki.
Cały dzień, od wczesnych godzin porannych, spędził z piłkarzami. Był z nimi w hotelu, zjadł posiłek z drużyną. Po południu, podczas drzemki, zmarł - informuje "Mundo Deportivo".
Jednym z zawodników, z którymi spotkał się przed śmiercią lekarz Barcelony, był Robert Lewandowski. Polski snajper nie znalazł się w kadrze meczowej na mecz z Osasuną. Media informowały, że Lewandowski "odczuwał dolegliwości fizyczne".
Wcześniej (Carles Minarro Garcia – red.) ocenił stan zdrowia Lewandowskiego. Po przebadaniu polecił mu odpoczynek - podaje "Mundo Deportivo".
Lewandowski po konsultacji z lekarzem miał opuścić hotel. Hansi Flick dał wolne polskiemu napastnikowi, by ten mógł wrócić do pełni sił. Nowy termin spotkania z Osasuną nie jest jeszcze znany.
Carles Minarro Garcia w Barcelonie pracował od 2017 r. W tym sezonie dołączył do pierwszego zespołu "Dumy Katalonii". Piłkarz i sztab szkoleniowy uczcili pamięć lekarza minutą ciszy przed dzisiejszym treningiem.
