Najnowsze wieści ws. zdrowia Roberta Lewandowskiego. Może być gorzej niż zakładano
Robert Lewandowski imponuje formą w tym sezonie. Polak ma na swoim koncie już 40 bramek i notował świetną passę. Niestety w starciu z Celtą Vigo złapał kontuzję, która pierwotnie miała wykluczyć go z gry na dwa tygodnie. Jak się jednak okazuje, może być dużo bardziej poważna niż się początkowo wydawało.
Robert Lewandowski w FC Barcelonie
Robert Lewandowski znów udowadnia, że wiek to tylko liczba. W obecnym sezonie polski snajper znajduje się w absolutnie znakomitej formie, będąc jednym z kluczowych filarów ofensywy FC Barcelony. Choć ma już 36 lat, nie tylko nie zwalnia tempa, ale wręcz imponuje skutecznością – na jego koncie znajduje się aż 40 bramek strzelonych we wszystkich rozgrywkach. Takie liczby stawiają go na szczycie klasyfikacji strzelców La Liga, a także w czołówce najlepszych snajperów Ligi Mistrzów, gdzie obecnie zajmuje czwarte miejsce. Eksperci nie mają wątpliwości – Lewandowski jest jednym z głównych motorów napędowych zespołu Hansiego Flicka, a jego doświadczenie i instynkt strzelecki są nie do przecenienia. Przed nim kluczowe mecze sezonu, które mogą zadecydować nie tylko o losach trofeów, ale i o pozycji Polaka w końcowym zestawieniu najlepszych piłkarzy Europy.
ZOBACZ: Decyzja ws. Szczęsnego już została podjęta. Rozwiano wątpliwości, wiemy co z Polakiem w Barcelonie
Niestety, dobra passa została przerwana podczas meczu 32. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy. W 78. minucie spotkania Lewandowski musiał opuścić boisko z wyraźnym grymasem bólu na twarzy. Szybko okazało się, że doznał naderwania mięśnia dwugłowego uda — urazu, który może wykluczyć go z gry na kilka tygodni.
Kontuzja Roberta Lewandowskiego
Hiszpańskie media przewidują, że Robert Lewandowski może wypaść z gry na około dwa do trzech tygodni, jednak te doniesienia nie są jeszcze potwierdzone. Jak donosi Tomasz Włodarczyk w programie na kanale Meczyki.pl, dokładny czas absencji napastnika zależy od wyników szczegółowych badań, które zostaną przeprowadzone w najbliższych dniach.
Lewandowski nie zagra w El Clasico. Hiszpańskie media podają, że będzie pauzował 2-3 tygodnie, ale tak naprawdę nikt nie jest w stanie to określić. To zwykłe strzelanie
Robert Lewandowski będzie miał jeszcze kolejne badania, które sprecyzują jego czas powrotu na boisko. Dzisiaj nie wiemy, ile on będzie odpoczywał, ale to będzie co najmniej kilkanaście dni - ujawnił Włodarczyk.
Na ten moment wiadomo jedynie, że Lewandowskiego czeka przymusowa przerwa i nie wróci na boisko wcześniej niż za kilkanaście dni. Jeśli okaże się, że uraz mięśnia dwugłowego uda jest poważniejszy niż zakładano, możliwe będzie przedłużenie jego absencji. Mimo to, według obecnych prognoz lekarzy, przerwa nie powinna potrwać dłużej niż miesiąc, co daje szanse na powrót Polaka jeszcze przed końcem sezonu i kluczowymi spotkaniami Barcelony.
Przed FC Barceloną intensywny okres
Przed FC Barceloną wyjątkowo intensywny i kluczowy etap sezonu, który może zadecydować o losach wszystkich najważniejszych trofeów. Już 26 kwietnia drużyna Hansiego Flicka zmierzy się z Realem Madryt w finale Pucharu Króla – będzie to pierwszy z kilku arcyważnych pojedynków, które Blaugrana rozegra w ciągu zaledwie kilkunastu dni.
Zaledwie cztery dni po El Clasico w krajowym pucharze, Barça rozpocznie rywalizację w półfinale Ligi Mistrzów, gdzie ich przeciwnikiem będzie Inter Mediolan. Pierwsze starcie odbędzie się w stolicy Katalonii, natomiast rewanż zaplanowano na 7 maja we Włoszech. Jakby tego było mało, 11 maja Barcelona ponownie zmierzy się z Realem Madryt, tym razem w rozgrywkach La Liga – spotkanie to może mieć kluczowe znaczenie dla końcowego układu tabeli.
To niezwykle wymagający maraton spotkań, który będzie ogromnym testem wytrzymałości fizycznej i mentalnej dla piłkarzy Barcelony. Niestety, brak Roberta Lewandowskiego, który doznał kontuzji uda, oznacza poważne osłabienie siły ofensywnej zespołu. Polak był w tym sezonie nie tylko liderem ataku, ale też jednym z głównych architektów sukcesów Blaugrany.
Trener Flick stoi teraz przed trudnym zadaniem znalezienia odpowiedniego zastępcy dla Lewandowskiego – zawodnika, który nie tylko udźwignie presję najbliższych spotkań, ale także podoła fizycznym wymaganiom intensywnego terminarza.
