Zakończyły się uroczystości pogrzebowe Franciszka Smudy. Legendarnego trenera pochowano na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. W jego ostatniej drodze towarzyszyły mu tłumy bliskich, przyjaciół oraz kibiców. Podczas ceremonii przemówić postanowiła żona zmarłego. Jej widok łapał za serce.
Trwa drugi dzień żałoby po śmierci trenera wielu polskich klubów, a także reprezentacji Polski, Franciszka Smudy. Przed meczami PKO BP Ekstraklasy piłkarze, sędziowie, trenerzy i kibice zgromadzeni na stadionie oddają hołd zmarłemu szkoleniowcowi. Po południu pojawiła się natomiast informacja o tym, kiedy i gdzie odbędzie się ceremonia pogrzebowa zmarłego. Szczegóły podał były klub Franciszka Smudy, Wisła Kraków.
Dziś ok. godziny 10:00 całą Polskę obiegła informacja o śmierci legendarnego trenera i byłego selekcjonera reprezentacji Polski, Franciszka Smudy. 76-latek od dłuższego czasu zmagał się z nowotworem krwi, o którym to dowiedzieliśmy się w marcu przy okazji jednego z wywiadów ze szkoleniowcem. Aby uczcić jego pamięć, PKO BP Ekstraklasa podjęła decyzję, której egzemplifikację mogliśmy zobaczyć już w trakcie pierwszego dzisiejszego spotkania we Wrocławiu.
Całe środowisko sportowe z wielkim smutkiem przyjęło informację o śmierci legendarnego trenera Franciszka Smudy. To z pewnością trudny dzień dla całej polskiej piłki nożnej. Po tej informacji swoje kilka słów postanowił wyrazić Robert Lewandowski, który zamieścił w mediach społecznościowych poruszający wpis.
Całą Polską wstrząsnęła informacja o odejściu Franciszka Smudy. Całe środowisko piłkarskie niemal natychmiast zareagowało na to doniesienie. W programie Canal+ Sport pt. Wysoki Pressing Andrzej Janisz wystosował ważny apel w stronę osób znajdujących się studiu. Wszystko działo się na żywo.
W wieku 76 lat do wieczności odszedł Franciszek Smuda. Jako jedni z pierwszych informację tę przekazali Radio Jura oraz oficjalny serwis fanów Widzewa Łódź, widzewtomy.net. Do ostatnich chwil trwała przy nim jego żona, Małgorzata Drewniak-Smuda. Niewiele osób jednak wie, w jakich okolicznościach małżeństwo się poznało, a te były dosyć zaskakujące.
Franciszek Smuda walczy o życie po tym, jak jego stan pogorszył się w wyniku postępu nowotworu krwi. W tych trudnych chwilach nie pozostaje nic, jak dodawać sił i otuchy byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski. Wspaniały gest w stronę trenera postanowiła wystosować Wisła Kraków, która awansowała ostatnio do kolejnej rundy Ligi Konferencji.
We wtorek Polskę obiegły smutne informacje. Jeden z najpopularniejszych trenerów w naszym kraju - Franciszek Smuda walczy o życie w szpitalu. Stan szkoleniowca jest bardzo zły, a lekarze nie napawają optymizmem. Teraz nowe wieści przekazali przyjaciele 76-latka. Niestety potwierdza się najgorsze.
Franciszek Smuda walczy o życie w jednym ze szpitali, a jego stan jest krytyczny - takie druzgocące informacje podaje portal TVP Sport. Były selekcjoner polskiej reprezentacji od dawna zmaga się z problemami zdrowotnymi.
