Sport.Goniec.pl Piłka nożna "Hansi jest w złym stanie". Hiszpanie donoszą ws. trenera Barcelony, wszystko po śmierci lekarza
Hansi Flick. Fot. ODD ANDERSEN/AFP/East News

"Hansi jest w złym stanie". Hiszpanie donoszą ws. trenera Barcelony, wszystko po śmierci lekarza

11 marca 2025
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Tuż przed planowanym meczem FC Barcelony z Osasuną w ramach 27. kolejki na jaw wyszły szokujące informacje. W wyniku śmierci lekarza “Dumy Katalonii”, spotkanie zostało przeniesione na bliżej nieokreślony termin. Teraz hiszpański dziennikarz informuje ws. Hansiego Flicka. To trudne chwile dla wszystkich w FC Barcelonie.

Tragedia w FC Barcelonie. Nic nie zwiastowało nagłej śmierci

8 marca o 21:00 FC Barcelona miała zmierzyć się z Osasuną w ramach 27. kolejki La Liga. Hansi Flick podał już nawet wyjściowy skład na to spotkanie. Miejsce zająć miał chociażby Wojciech Szczęsny. Wybrani przez niemieckiego szkoleniowca zostali także Eric Garcia czy Gerard Martin, którzy nie mieli ostatnio zbyt wielu okazji występować. Co ciekawe, w składzie zabrakło miejsca dla Roberta Lewandowskiego. Nie znalazł się również na ławce rezerwowych.

Jednak ta informacja, w obliczu tej, która nadeszła zaledwie kilka minut później, wstrząsnęła całym hiszpańskim futbolem. Otóż, z powodu śmierci klubowego lekarza FC Barcelony, Carlesa Miñarro Garcii , spotkanie to zostało odwołane. Dlatego też “Duma Katalonii” opublikowała w swoich mediach społecznościowych oświadczenie. Możemy w nim przeczytać, że mecz zostanie przełożony na jeszcze nieokreślony bliżej termin. Miała być to inicjatywa samych zawodników, którzy nie mogliby wejść na boisko, wstrząśnięci odejściem członka drużyny.

Póki co nie wiadomo, kiedy dokładnie rozegrane zostanie zaległe spotkanie. Swoje przypuszczenia w tej kwestii podało “Mundo Deportivo”. Dziennikarze przedstawili dwa potencjalne okresy, w których zawodnicy mogliby zagrać mecz.

Pierwszy z nich to ostatni weekend kwietnia, a więc 26. i 27. dzień miesiąca . Jest jednak jeden warunek. Aby Barcelona mogła wtedy zagrać z Osasuną, Lewandowski i spółka nie mogliby awansować do finału Pucharu Króla, który odbędzie się 26 kwietnia. Aktualnie podopieczni Hansiego Flicka są po pierwszym półfinałowym starciu z Atletico, w którym padł wynik 4:4. Do rewanżu dojdzie 2 kwietnia.

Jeżeli więc ta data odpadnie, w grę powinien wejść tydzień 19-25 maja . A więc, oznaczałoby to, że FC Barcelona i Osasuna zmierzyliby się tuż przed ostatnią kolejką sezonu La Liga.

Kolejne złe wieści dla Norwegów po skandalu na MŚ. Najpierw zawieszenia, a teraz taka decyzja

Wstrząsające okoliczności śmierci lekarza FC Barcelony

Informacja o śmierci lekarza FC Barcelony poruszyła całe sportowe środowisko w Hiszpanii. Kolejne kluby, na czele z Realem Madryt, a także zawodnicy La Liga przesyłali wyrazy współczucia oraz wsparcia dla klubu, najbliższych oraz rodziny zmarłego. Jak donosi “Mundo Deportivo”, Carles Miñarro García odszedł we śnie, kiedy to udał się na drzemkę podczas popołudniowej sjesty. Dramat zadział się w hotelu, w którym przebywała cała drużyna FC Barcelony. Podano również najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci .

53-latek zmarł w sobotę 8 marca po południu w hotelu Gran Melia Torre Melina, gdzie zespół przygotowywał się do meczu (z Osasuną - red.), na zawał serca (trwa oczekiwanie na sekcję zwłok) - czytamy.

Dziennikarze “Mundo Deportivo” przekazało również, że wszyscy w FC Barcelonie byli poruszeni tą nagłą śmiercią. Wyróżnili oni jednak dwóch piłkarzy. To Dani Olmo, który znał się z Garcią najdłużej, a także Gavi, który był z lekarzem w dobrych relacjach. Jako wspomnienie często przywołuje się obrazek ze spotkania FC Barcelony z Deportivo Alaves, w którym Carles Miñarro García opatrzył pomocnika po tym, jak ten doznał urazu głowy.

Jednak nie tylko ta dwójka zawodników jest szczególnie poruszona. Jeden z hiszpańskich dziennikarzy przekazał wieści ws. trenera “Dumy Katalonii” Hansiego Flicka.

ZOBACZ: Flick oznajmił ws. urazu Lewandowskiego na godziny przed meczem. Klamka zapadła

"Hansi jest w złym stanie"

Sprawa śmierci lekarza FC Barcelony wciąż jest świeża. Na jednym z ostatnich treningów klubu zawodnicy i trenerzy poprzedzili go minutą ciszy, ku pamięci Carlesa Miñarro Garcíi.

Teraz jednak FC Barcelona dokonuje ostatnich szlifów przed rewanżowym starciem z Benfiką w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że przed tygodniem “Duma Katalonii” wygrała 1:0, grając na wyjeździe. Ponadto, od 22. minuty grali w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Pau Cubarsiego. Wiadomo więc, że młody Hiszpan nie zagra w rewanżu, który rozpocznie się dziś o 18:45.

FC Barcelona musi się również przeciwstawić swojej sferze mentalnej, która została mocno naruszona przez odejście klubowego lekarza. To może być jednak dla zawodników dodatkowa motywacja. Z pewnością wszyscy dziś będą grali dla Carlesa Miñarro Garcíi.

Godziny przed pierwszym gwizdkiem w meczu FC Barcelona - Benfica Lizbona hiszpański dziennikarz Jose Alvarez donosi ws. Hansiego Flicka. Niemiecki szkoleniowiec ma być w złej kondycji psychicznej . Wszystko oczywiście przez tragiczne wydarzenia sprzed 3 dni.

W dzień, w którym swojego żywota dokonał Carles Miñarro García, prezes klubu Joan Laporta wygłosił specjalne przemówienie:

Bardzo go kochaliśmy, jeździł z nami na mecze wyjazdowe, żeby wszystkimi się opiekować. Nigdy nikomu nie odmawiał. To bardzo przykre, co się wydarzyło i musi uczynić nas silniejszymi - przekazał zawodnikom Laporta.

Przykry obowiązek poinformowania o śmierci Garcii spoczął na Hansim Flicku. Jak przekazał dziennikarz Jose Alvarez, przemowa Niemca była długa i emocjonalna. Przyznał także, że szkoleniowiec “jest w złym stanie” .

Flick wygłosił godzinną, emocjonalną mowę w szatni. Hansi jest w złym stanie, bardzo dotknęła go ta informacja - relacjonował Alvarez.

Zdaniem dziennikarza, to Flick najbardziej cierpi po odejściu lekarza. Portal Barca Universal przekazał słowa Jose Alvareza, w których przyznał, że mieli oni ze sobą bliską relację .

Mieli naprawdę bliską relację. Ale szkoleniowiec stara się pokazać silną osobowość i iść naprzód - czytamy w serwisie X.

Fatalne wieści na godziny przed meczem Świątek. Spotkanie pod znakiem zapytania
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty