Wielki sukces polskiego łyżwiarza. Michał Niewiński ma tylko 18 lat, a prócz startu na igrzyskach w biegu z najlepszymi w swojej dyscyplinie, udało mu się również pobić rekord Polski. Warto przypomnieć, że choć dojechał na metę jako ostatni, brał udział w biegu, w którym pobito olimpijski rekord. Polski łyżwiarz startował w konkurencji biegu na 1500 m. Przez kilka okrążeń Polak był nawet na prowadzeniu, ale ostatecznie skończył bieg na ostatniej pozycji.
Natalia Maliszewska dokonała niemożliwego w biegu eliminacyjnym na 1000 m. Po wszystkich przejściach związanych z pozytywnymi testami na COVID-19 i wykluczeniem jej z koronnej konkurencji - biegu na 500 m - łyżwiarka pozbierała się i wygrała swój bieg eliminacyjny. Bieg nie obył się bez kontrowersji - francuska zawodniczka została zdyskwalifikowana decyzją sędziów za niepoprawną jazdę po lodzie i tym samym jej miejsce wśród zakwalifikowanych zawodniczek zajęła Kanadyjka.
Polscy skoczkowie wracają na skocznię. O 11:00 rozpoczął się pierwszy trening na dużym obiekcie w czasie igrzysk w Pekinie. W zmaganiach bierze udział pięciu polskich reprezentantów - Stefan Hula, Paweł Wąsek, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła. To właśnie wyniki treningowe przed konkursem mają zdecydować o tym, kto wystąpi w poniedziałkowym konkursie drużynowym. Wciąż na zapełnienie czeka czwarte miejsce w drużynie. Przypadnie Stefanowi Huli czy Pawłowi Wąskowi?
Choć cały świat zmaga się z kolejną falą pandemii koronawirusa, to w Chinach kilka dni temu wystartowały zimowe Igrzyska Olimpijskie. Na wszystkich obiektach olimpijskich panuje zaostrzony rygor sanitarny, a obsługa imprezy robi co może, by dostosować się do zaleconego reżimu. Polska panczenistka pokazała, jak w praktyce wygląda dbanie o bezpieczeństwo epidemiczne w wiosce olimpijskiej.Kaja Ziomek to 24-letnia polska łyżwiarka szybka, która specjalizuję się w sprincie. Jest też obecną rekordzistką Polski na dystansie 500 metrów. Panczenistka wciąż oczekuje na swój debiut na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie, a w oczekiwaniu na start relacjonuje na Instagramie swoją codzienność w wiosce olimpijskiej i treningi.
Natalia Maliszewska opowiedziała o koszmarze, jaki spotkał ją podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Nasza najlepsza łyżwiarka nie ukrywa, że ma żal do organizatorów imprezy i jest przekonana, że to, co ją spotkało nie było przypadkiem. Przed kolejną szansą na medal stanie dziś w wyścigu na 1000 metrów.Natalia Maliszewska była murowaną kandydatką do medalu na 500 m w short tracku. Niestety, naszej reprezentantce nie dane było wystartowanie w konkurencji, gdyż otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.Od początku historia łyżwiarki nie była jasna, gdyż początkowo musiała udać się na izolację, po czym jednak zezwolono jej na udział w zawodach. Gdy wszyscy cieszyli się już razem z Natalią, organizatorzy po raz kolejny zmienili zdanie i nie dopuścili sportsmenki do startu, fundując jej prawdziwy rollercoaster.
W minioną niedzielę Dawid Kubacki zaskoczył wszystkich i zdobył brązowy medal Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Niespodziewany sukces sprawił, że oczy całej Polski zwróciły się ku najmłodszemu z naszych olimpijskich reprezentantów. Na co dzień 31-latek jest raczej skryty i niewiele wiadomo o jego życiu prywatnym. Okazuje się, że Dawid Kubacki lubi wyzwania również w innych od sportu dziedzinach i jakiś czas temu podjął studia na bardzo wymagającej uczelni.W czasie niedzielnego konkursu na skoczni normalnej polski skoczek popisał się genialnym skokiem w drugiej serii i dzięki lądowaniu na 104. metrze awansował na podium z ósmego miejsca, które zajmował po pierwszym skoku. Na drugim stopniu podium stanął Austriak Manuel Fettner, a po złoto sięgnął Japończyk Ryoyu Kobayashi.
Pekin 2022. Podczas meczu hokejowego kobiet, w którym Kanadyjki zmierzyły się z Amerykankami, doszło do wypadku. Sędzina Cianna Lieffers przez przypadek została trafiona kijem w twarz. Spotkanie zostało przerwane na kilka minut.Rywalizację zespołów uważanych za głównych kandydatów do wywalczenia złotego medalu prowadziły sędziny z Ameryki Północnej. Do wypadku doszło podczas drugiej tercji. Nagranie z krytycznego momentu zostało opublikowane w serwisie YouTube.
Dawid Kubacki jest jak na razie jedynym polskim medalistą na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Skoczek zdobył brązowy medal w zawodach na skoczni normalnej (HS105). Prócz krążka przywiezie z Pekinu również pokaźną premię. Ile ona wyniesie?Jak podczas każdych igrzysk, państwo wypłaca sowite pensje olimpijczykom za zdobycie medalu. Jest to więc nie tylko szansa na zyskanie wiecznej sławy i trafienie do sportowego panteonu, ale również zyskanie ważnej części budżetu.
Agnieszka Baczkowska, polska kontrolerka sprzętu w konkursach skoków narciarskich na Igrzyskach Olimpijskich, opowiedziała, dlaczego zebrała tak ponure żniwo podczas zawodów mikstu na skoczni normalnej. Jak mówiła, nie miała wyjścia. Polscy skoczkowie wystąpili w historycznych zawodach w składzie: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Kinga Rajda i Nicole Konderla. Sam konkurs ostatecznie zakończył się sensacyjnym wynikiem - na podium stanęła m.in. Kanada, która w skokach nie miała żadnych osiągnięć od wielu lat. Pierwszy konkurs par mieszanych na igrzyskach przeszedł do legendy jako jeden z największą liczbą dyskwalifikacji.
W poniedziałek odbył się konkurs drużyn mieszanych na skoczni normalnej. Polskę reprezentowali Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Kinga Rajda i Nicole Konderla. Absurdalny przebieg rywalizacji jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych.Poniedziałkowy konkurs w mikście obfitował w dyskwalifikacje. W pierwszej serii zawodów za nieregulaminowe kombinezony z rywalizacji wykluczono Japonkę Sarę Takanashi, Austriaczkę Danieę Iraschko-Stolz oraz Niemkę Katharinę Althaus.
Natalia Maliszewska opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie szatni, w której musiała przebrać się przed treningiem. Warunki w pomieszczeniu przygotowanym przez organizatorów igrzysk olimpijskich w Pekinie były skandaliczne.Polska łyżwiarka miała okazję odwiedzić pomieszczenie przed poniedziałkowym treningiem. Szatnia przypominała pomieszczenie gospodarcze. Organizatorzy składują tam między innymi kartony, złożone stoły i złote paliki.
Kamil Stoch zabrał głos na temat dzisiejszego konkursu drużyn mieszanych, który odbył się w ramach igrzysk olimpijskich w Pekinie. Zdaniem skoczka narciarskiego popełniono błędy, których nie udało się już naprawić. - Przespaliśmy okres - podsumował.Reprezentacja Polski podczas poniedziałkowego konkursu drużyn mieszanych wywalczyła wysokie, szóste miejsce. Jak zauważają dziennikarze, mogło być jeszcze lepiej - podczas konkursu zdyskwalifikowano aż cztery czołowe zawodniczki.
Zbigniew Bródka nie będzie reprezentował Polski podczas rywalizacji na dystansie 1500 metrów w trakcie tegorocznych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Złoty medalista z 2014 roku z Soczi doznał kontuzji mięśniowej.Zbigniew Bródka poinformował kibiców o uszczerbku na zdrowiu za pośrednictwem mediów społecznościowych. Przyznał, że decyzja o wycofaniu się z rywalizacji - choć niezwykle trudna - była jedynym słusznym wyjściem.
Amerykańska narciarka Nina O'Brien miała wypadek podczas drugiego zjazdu w trakcie rywalizacji w narciarstwie alpejskim. Zawodniczka doznała urazu lewej nogi i została zniesiona ze stoku na noszach. W sieci pojawiło się nagranie z chwili zdarzenia.Nina O'Brien była jedną z faworytek do zdobycia złotego medalu podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Zawodniczka plasowała się na szóstym miejscu i z dużą nadzieją oczekiwała na drugi zjazd podczas rywalizacji w narciarstwie alpejskim.
Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce na normalnej skoczni w Zhangjiakou. Brązowy medal zdobyty przez skoczka wywołał euforię wśród fanów. Radości nie krył także Andrzej Duda, który przebywał wówczas na terenie obiektu. Nie mogło obyć się bez pamiątkowych zdjęć.Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce na normalnej skoczni w Zhangjiakou, zdobywając dla Polski pierwszy medal podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Kamil Stoch uplasował się z kolei na szóstej pozycji. Emocje sięgały zenitu.
Na poniedziałek 7 lutego zaplanowano konkurs drużyn mieszanych, który odbędzie się w ramach zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Polski Związek Narciarski opublikował listę skoczków wybranych do rywalizacji.Polski Związek Narciarski ogłosił na Twitterze, że w skład polskiej reprezentacji na konkurs drużyn mieszanych zakwalifikowano Kingę Rajdę, Kamila Stocha, Nicole Konderlę oraz Dawida Kubackiego, który dziś wywalczył w Pekinie brązowy medal.
W sobotę o godz. 12:00 olimpijskie zmagania rozpoczęli skoczkowie. Do drugiej serii zakwalifikowali się wszyscy Polacy. Ostatecznie najlepiej zaprezentował się Dawid Kubacki, który wywalczył brązowy medal.Polska prezentuje się słabo w ogólnej klasyfikacji medalowej Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Dotychczas żaden z zawodników nie sięgnął po medal.
Polskie skoczkinie narciarskie nie przeżywają obecnie zwyżki formy. Dwie olimpijki, Kinga Rajda i Nicole Konderla nie zakwalifikowały się do drugiej serii, a po ich niepowodzeniu spadła na nie fala krytyki. Rajdzie w końcu puściły nerwy i wrzuciła na swojego Instagrama komentarz do osób, które narzekały na ich debiut na igrzyskach. Nawiązała do Adama Małysza.Sytuacja w polskich skokach kobiet jest dramatyczna. W cieniu wielu afer i awantur polskie zawodniczki nie osiągają dobrych wyników, a w sztabie trenerskim zmiany są wciąż niewielkie lub żadne.