W sobotę Iga Świątek po raz kolejny pokazała swoje nadprzeciętne umiejętności tenisowe, wygrywając turniej WTA rangi 500 w katarskim Doha. Polka kolejny raz udowodniła, że jest nie tylko najlepszą tenisistką świata, ale także osobą o wielkim sercu i ambasadorką ważnych i trudnych spraw.
Urodzony w Rosji żużlowiec Wadim Tarasienko otrzymał polskie obywatelstwo. Dzięki temu w najbliższym sezonie będzie on mógł wystartować w barwach zespołu Zooleszcz GKM Grudziądz i powalczyć o kolejne trofea, co nie było możliwe po zawieszeniu rosyjskich sportowców w wyniku agresji na Ukrainę. W piątek wzruszony Tarasienko nie krył swojej radości i w pięknych słowach mówił o wdzięczności wobec władz klubu. - Ci ludzie sprawili, że mogę mieć spokojniejszą głowę nie tylko o siebie, ale i o moją rodzinę. Teraz mam prawie łzy w oczach - zapewniał.
Podczas meczu Polska-Szwecja Robert Lewandowski zdobył się na ważny gest w kontekście wojny w Ukrainie. Piłkarz zdecydował się na ważny symbol - podobne działania wykonywał już podczas innych meczów. Podobnie jak wtedy, miał pełne wsparcie swoich kolegów z zespołu. Polska wygrała mecz barażowy ze Szwecją 2:0. To oznacza, że pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze, które odbędą się w dość nietypowym czasie - rozpoczną się 21 listopada, a zakończą 18 grudnia 2022 roku.
Tragiczne informacje napływają z okupowanej Ukrainy. W czasie obrony Mariupola przed siłami Federacji Rosyjskiej, zginął 30-letni mistrz świata w kickboxingu Maksym Kagal. Sportowiec miał zaledwie 30 lat. Od 24 marca trwa rosyjska agresja na terytorium Ukrainy. Przez ten czas, Ukraińcy dzielnie bronią swojej ojczyzny, skutecznie odpierając ataki okupantów. Niestety, ale za swoje męstwo płacą bardzo wysoką cenę.Ukraińskie media obiegła smutna wiadomość o śmierci mistrz świata w kickboxingu Maksym Kagala. 30-latek miał zginąć podczas bitwy o Mariupol. Według tamtejszych portali, sportowiec należał do pułku Azow. Zginął 25 marca podczas obrony miasta.Warto zaznaczyć, że Kagal był pierwszym mistrzem świata w kickboxingu, pochodzącym z Ukrainy. Swój tytuł wywalczył w federacji ISKA.
Zapaśniczka Angelina Łysak pochodzi z Ukrainy, jednak od 2021 roku reprezentuje Polskę. Sportsmenka ujawniła, co spotkało ją niedawno na prestiżowych zawodach w Stambule. Członkowie rosyjskiego sztabu szkoleniowego zachowywali się skandalicznie.Babcia Angeliny Łysak pochodzi z Polski, dlatego 24-letnia ukraińska zapaśniczka obecnie startuje w biało-czerwonych barwach. Na swoim koncie zawodniczka ma m.in. brązowy i srebrny medal Mistrzostw Europy. Choć wciąż jest aktywna sportowo, to doniesienia o wojnie w Ukrainie znacząco wpłynęły na jej samopoczucie i formę.- Mam przed sobą bardzo ważny start, dlatego usiłuję mniej śledzić te wojenne wiadomości. Trudno jednak to wszystko zupełnie wyrzucić z głowy i udawać, że to się nie dzieje - wyznała młoda zapaśniczka w rozmowie z "Onetem".
Rosyjska gwiazda tenisa Maria Szarapowa zabrała głos w sprawie agresji wojsk Władimira Putina w Ukrainie. Pozostaje jednak pewien problem. Sportsmenka konsekwentnie unikała słowa "wojna". Szarapowa dołączyła do rosyjskich gwiazd, zaniepokojonych sytuacją w Ukrainie. Słowa sportsmenki spotkały się z dużą krytyką.