Izabela Marcisz, polska biegaczka narciarska, nie jest do końca zadowolona ze swoich startów podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Brała udział w każdej konkurencji i teraz obawia się, że sił nie starczy jej na ostatnią. Wszystko przez trenera. Wcześniej Marcisz wystąpiła wspólnie z Moniką Skinder w konkurencji drużynowej. Biegaczki zajęły 9. miejsce, co jest dla nich ogromnym sukcesem, również dlatego, że zawodniczki są od lat skonfliktowane na stopie prywatnej. Początkowo Izabela Marcisz twierdziła, że nie chce brać udziału w tym biegu.