Na krótko przed MŚ w skokach gruchnęły takie wieści. Piotr Żyła zaskoczył wszystkich

Polacy rywalizują na mistrzostwach świata w Trondheim

Dziś oficjalnie rozpoczęły się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Oficjalnie, ponieważ teoretycznie rozpoczęły się 3 dni temu. Wtedy jednak odbyła się odprawa techniczna kobiet. Za to dziś kibice mogli emocjonować się zmaganiami skoczkiń na skoczni normalnej.

Rywalizowała także Polka, Anna Twardosz. Naszej zawodniczce udało się awansować do serii finałowej. Ostatecznie zajęła 29. miejsce w piątkowym konkursie na MŚ. Mistrzynią świata na skoczni normalnej została Nika Prevc, która była główną faworytką.

Za to w niedzielę odbędzie się konkurs indywidualny mężczyzn. To wtedy, miejmy nadzieję, zobaczymy w akcji naszych zawodników. Jak wiemy, trener Thomas Thurnbichler zdecydował się pozostawić poza kadrą Kamila Stocha, dla którego jest to pierwsza taka sytuacja od 2003 roku. Do Norwegii pojechali za to: Paweł Wąsek, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny.

Oto konkretny terminarz mistrzostw świata w Trondheim na kolejne dni:

• Sobota, 01.03.2025
  • 16:00 - Seria próbna kobiet HS102
  • 17:00 - Konkurs drużynowy kobiet HS102
  • 19:15 - Seria próbna mężczyzn HS102
  • 20:30 - Kwalifikacje mężczyzn HS102

 

• Niedziela, 02.03.2025
  • 16:00 - Seria próbna mężczyzn HS102
  • 17:00 - Konkurs indywidualny mężczyzn HS102

 

• Wtorek, 04.03.2025
  • 8:30 - Odprawa techniczna kobiet
  • 9:00 - Odprawa techniczna mężczyzn
  • 13:30 - Oficjalny trening kobiet HS138
  • 17:00 - Oficjalny trening mężczyzn HS138

 

• Środa, 05.03.2025
  • 15:00 - Seria próbna drużyn mieszanych HS138
  • 16:00 - Konkurs drużyn mieszanych HS138

 

• Czwartek, 06.03.2025
  • 15:20 - Seria próbna mężczyzn HS138
  • 16:20 - Konkurs drużynowy mężczyzn HS138
  • 19:30 - Seria próbna kobiet HS138
  • 20:30 - Kwalifikacje kobiet HS138

 

• Piątek, 07.03.2025
  • 11:00 - Seria próbna mężczyzn HS138
  • 12:15 - Kwalifikacje mężczyzn HS138
  • 15:15 - Seria próbna kobiet HS138
  • 16:15 - Konkurs indywidualny kobiet HS138

 

• Sobota, 08.03.2025
  • 14:45 - Seria próbna mężczyzn HS138
  • 15:45 - Konkurs indywidualny mężczyzn HS138

Historyczny wynik dla polskich skoków. Czekaliśmy na to ponad 6 lat Czytaj dalej

Piotr Żyła zachwycił wszystkich. W Trondheim będzie bronił tytułu

Polscy skoczkowie dobrze znają realia rywalizacji na mistrzostwach świata. Ba, w ostatnich latach nasi, cały czas aktywni zawodnicy zdobywali medale, także złote. Rekordzistą, jeśli chodzi o całą historię zmagań jest Adam Małysz, który ma na koncie aż 4 triumfy, a także jedno srebro i jeden brąz.

Tak prezentują się sukcesy naszych skoczków na mistrzostwach świata:

• Stanisław Marusarz - srebrny medal - Lahti 1938;
• Antoni Łaciak - srebrny medal - Zakopane 1962, normalna skocznia;
• Stanisław Gąsienica-Daniel - brązowy medal - Wysokie Tatry 1970, duża skocznia;
• Wojciech Fortuna - złoty medal - Sapporo 1972, duża skocznia;
• Adam Małysz - srebrny medal - Lahti 2001, duża skocznia;
• Adam Małysz - złoty medal - Lahti 2001, normalna skocznia;
• Adam Małysz - złoty medal - Val di Fiemme 2003, duża skocznia;
• Adam Małysz - złoty medal - Val di Fiemme 2003, normalna skocznia;
• Adam Małysz - złoty medal - Sapporo 2007, normalna skocznia;
• Adam Małysz - brązowy medal - Oslo 2011, normalna skocznia;
• Kamil Stoch - złoty medal - Val di Fiemme 2013, duża skocznia;
• Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Kamil Stoch - brązowy medal - Val di Fiemme 2013, konkurs drużynowy;
• Piotr Żyła, Klemens Murańka, Jan Ziobro, Kamil Stoch - brązowy medal - Falun 2015, konkurs drużynowy;
• Piotr Żyła - brązowy medal - Lahti 2017, duża skocznia;
• Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch - złoty medal - Lahti 2017, konkurs drużynowy;
• Dawid Kubacki - złoty medal - Seefeld 2019, normalna skocznia;
• Kamil Stoch - srebrny medal - Seefeld 2019, normalna skocznia;
• Piotr Żyła - złoty medal - Oberstdorf 2021, normalna skocznia;
• Dawid Kubacki - brązowy medal - Planica 2023 - duża skocznia;
• Piotr Żyła - złoty medal - Planica 2023, normalna skocznia.

Przypomnijmy sobie, jak wyglądało ostatnie zwycięstwo Piotra Żyły w Planicy. Dwa lata temu “Wewiór” ponownie zaskoczył cały świat, zdobywając po raz drugi z rzędu tytuł mistrza świata.

Wszyscy byśmy chcieli, by historia się powtórzyła. Bądźmy jednak realistami, skoki naszych zawodników nie zachwycają już od poprzedniego sezonu i trudno oczekiwać, by którykolwiek z Polaków zajął choćby miejsce w TOP 10 konkursu MŚ w Trondheim. Choć nie jest to niemożliwe. Mogliśmy to zobaczyć po wynikach dzisiejszego treningu mężczyzn. Naprawdę dobry wynik wykręcił Piotr Żyła, który wlał nadzieję w serca kibiców.

ZOBACZ: Do turnieju Indian Wells został tydzień, a tu takie fatalne wieści dla Świątek. Amerykanie obawiają się o Polkę

Piotr Żyła zaskoczył wszystkich. I to na krótko przed rozpoczęciem zawodów na MŚ

Thomas Thurnbichler miał twardy orzech do zgryzienia przy wybieraniu składu. Niestety jednak nie mówimy tutaj o przesycie bogactwem, związanym z dobrą formą naszych skoczków. Wręcz przeciwnie, Austriak musiał dokonać wyboru spośród reprezentantów, spośród których, tak naprawdę wyróżnia się tylko Paweł Wąsek. Pozostali zawodnicy nie przedstawili solidnych argumentów za tym, bo to właśnie ich zabrać do Trondheim.

Ostatecznie pojechali również Dawid Kubacki, który w ostatnich konkursach Pucharu Świata prezentuje się nieco lepiej niż wcześniej, Aleksander Zniszczoł, który jest naszym drugim najlepszym skoczkiem w tym sezonie, Jakub Wolny, który lubi zaskoczyć, a także Piotr Żyła, broniący tytułu sprzed dwóch lat. Już w niedzielę przekonamy się, jak bardzo udało im się wyszlifować formę na mistrzostwa świata.

Pierwsze efekty mogliśmy już jednak zobaczyć dzisiaj. O 17:00 rozpoczął się oficjalny trening mężczyzn na skoczni normalnej, o punkcie konstrukcyjnym 94 metry. W pierwszej serii skakanie Polaków rozpoczął Piotr Żyła, który wylądował na naprawdę dobrym 97 metrze. Za chwilę swoją próbę oddał Jakub Wolny, który poleciał zaledwie na 91 metrów. Tuż po nim zaprezentował się Dawid Kubacki, który osiągnął identyczną odległość, jak Żyła. Następny był Aleksander Zniszczoł, który osiągnął 94 metry. Ostatni z Polaków skoczył Paweł Wąsek, po którym spodziewano się najlepszego rezultatu. Niestety, zamiast tego skoczył najgorzej i wylądował dopiero na 88 metrze.

Po pierwszym treningu, na naprawdę dobrym 8. miejscu znalazł się Piotr Żyła. Wynik ten spowodował, że znacznie wzrosła nadzieja polskich kibiców na osiągnięcie dobrego wyniku w niedzielnym konkursie. 38-latek zaskoczył wszystkich swoim wynikiem. Jeszcze bardziej jednak zrobił to Amerykanin Kevin Bickner, który był najlepszy w pierwszym treningu przed MŚ w Trondheim.

Niestety, cały entuzjazm i zachwyt opadły, gdy doszło do rywalizacji w drugiej serii treningowej. Piotr Żyła skoczył gorzej, bo na 95 metr. Jakub Wolny osiągnął tylko 88,5 metr, a Dawid Kubacki - 96 metr, a więc nieco gorzej niż za pierwszym razem. Aleksander Zniszczoł również wylądował bliżej, bo na 92,5 metrze. Swój rezultat z pierwszego treningu poprawił tylko Paweł Wąsek, który tym razem poleciał na 98 metrów. Tym samym zajął on 19. miejsce, będąc najlepszym z Polaków w drugiej serii treningowej. Tym razem najlepszy był Anze Lanisek, który osiągnął 102,5 metra.