Wiadomo, kiedy Żyła wróci do skakania, a jednak. Jest konkretna data

Piotr Żyła w szpitalu. Pokłosie dawnej kontuzji

Poprzedni sezon Pucharu Świata nie należał do najlepszych w wykonaniu polskich skoczków. Wystarczy spojrzeć, że najlepszym zawodnikiem Biało-Czerwonych był Aleksander Zniszczoł, który zajął dopiero 19. miejsce w klasyfikacji generalnej. Drugim Polakiem był Piotr Żyła, który zakończył zmagania w PŚ na 25. pozycji. Z pewnością kibice oczekiwali więcej po dwukrotnym mistrzu świata w skokach narciarskich .

Ostatnio jednak na jaw wyszły problemy zdrowotne Piotra Żyły. Skoczek musiał poddać się zabiegowi kolana, o czym poinformował miesiąc temu Polski Związek Narciarski. Szerzej w tej sprawie wypowiedział się trener Thomas Thurnbichler, który przyznał, że jego podopiecznemu odnowiła się dawna kontuzja .

Piotr Żyła musi przejść operację kolana, która jest pokłosiem dawnej kontuzji. Przypomniała o sobie podczas treningu bazowego, który miał miejsce półtora tygodnia temu. Skonsultowaliśmy sprawę ze specjalistami, a badanie rezonansem magnetycznym potwierdziło, że chodzi o dawny uraz łąkotki. Piotr zostanie poddany artroskopii, aby usunąć mały fragment łąkotki - powiedział w rozmowie z mediami Austriak.

Wtedy Piotr Żyła wróci do skakania. Na konferencji padła konkretna data

Na czwartkowej konferencji prasowej przed zawodami w Wiśle w ramach Letniego Grand Prix obecny był Piotr Żyła. Przyznał wówczas, kiedy oddał swój ostatni skok i jakie są postępy w jego powrocie do rywalizacji. Tutaj skoczek z Wisły przekazał optymistyczne wieści.

Po raz ostatni skakałem na początku sierpnia, na zgrupowaniu w Zakopanem. W zasadzie z rozwalonym z kolanem. To były próbne skoki, żeby sprawdzić, czy mogę z tym skakać. Wyszło na to, że nie mogę. Potem miałem zabieg artroskopii i nie spodziewałem się, że to tak dobrze wypadnie. Zaraz po zabiegu było dużo lepiej niż przed. Teraz trenuję w zasadzie tak, jak trenowałbym normalnie. Na pewno będę musiał dorzucić jeszcze trochę kilogramów na siłowni, ale to jeszcze nie jest ten moment - mówił na konferencji prasowej Żyła.

Z powodu odnowionej kontuzji Piotr Żyła nie może brać udziału w trwającym Letnim Grand Prix. Jednak jego powrót do skoków może nastąpić szybciej, niż wszyscy by przypuszczali. Z ust mistrza świata padła konkretna data , którą ustalił wraz z selekcjonerem Thomasem Thurnbichlerem.

Z Thomasem Thurnbichlerem ustaliliśmy, że 24 września oddam pierwsze skoki po zabiegu. W Szczyrku czy w Zakopanem? Jeszcze nie wiem. Wszystko zależy od tego, jak to kolano będzie się zachowywać. Od przyszłego tygodnia będę wchodził w trening na pełnych obciążeniach. Jeżeli wszystko będzie w porządku, wówczas 24 września mogę iść sobie poskakać - zapowiedział Piotr Żyła.

ZOBACZ: Szeremeta dostała pytanie o dyskwalifikację rywalki i się zaczęło. Odpowiedziała bez wahania

Piotr Żyła niebawem wróci do rywalizacji na zawodach

Jakiś czas temu Piotr Żyła przekazał również wieści nt. swojego powrotu do zmagań z innymi zawodnikami skoków narciarskich. Polski Związek Narciarski na swoim profilu na X przekazał słowa naszego skoczka , w których mówi, że na Letnim Grand Prix na pewno nie wystąpi. Żyła celuje jednak w występ na Mistrzostwach Polski w dniach 18-19 października w Zakopanem na Średniej Krokwi.

Nie mogę się doczekać powrotu na skocznię. Mógłbym wrócić już na zawody LGP w Hinzenbach, ale podejdę do tego na spokojnie. Moim celem będzie udział w Mistrzostwach Polski w październiku. A zimą, to wiadomo… idziemy full gaz! - mówił Piotr Żyła.