Trener Legii zwolniony. Wymowne słowa Zbigniewa Bońka

Kosta Runjaić nie jest już trenerem Legii Warszawa

Informacja o zwolnieniu Kosty Runjaicia z Legii Warszawa pojawiła się we wtorek 9 kwietnia w godzinach przedpołudniowych. Niemiecki szkoleniowiec poprowadził drużynę Wojskowych w 85 meczach, z których 47 wygrał, 20 zremisował i 18 przegrał . W bieżącym sezonie pozostawił Legionistów na piątym miejscu w tabeli, tracąc trzy punkty do dającej szansę gry w europejskich pucharach trzeciej pozycji.

W imieniu klubu bardzo dziękuję trenerowi Koście Runjaiciowi za prowadzenie zespołu i zaangażowanie w jego rozwój na wielu poziomach. Razem z trenerem zdobyliśmy trofea i awansowaliśmy do fazy pucharowej europejskich rozgrywek, odbudowaliśmy się również po bardzo trudnym dla klubu okresie. Doceniamy jego udział w tych osiągnięciach. Obecnie uznaliśmy, że możliwości rozwoju drużyny wymagają zmian - powiedział Jacek Zieliński, dyrektor sportowy Legii Warszawa.

To on zostanie następcą Kosty Runjaicia w Legii Warszawa?

Niedługo po pierwszych przeciekach medialnych dotyczących zwolnienia Kosty Runjaicia Tomasz Włodarczyk z serwisu “Meczyki” poinformował, że następcą Niemca będzie Portugalczyk Goncalo Feio . Ten sam szkoleniowiec poprowadził Motor Lublin z trzeciej ligi do Fortuna 1. Ligi i ma duży wpływ na zajmowane obecnie przez nich czwarte miejsce w tabeli. Entuzjastą tego ruchu jest m.in. dziennikarz Mateusz Borek.

Pod względem taktycznym to najlepszy trener w Polsce. Wiem, że na razie prowadził tylko Motor, w Rakowie był asystentem, ale on ma to coś "extra". Gdy rozmawiałem ostatnio z kursantami i wykładowcami szkoły trenerów, to wszyscy przyznawali, że jego wykłady są po prostu pasjonujące - mówił w “Kanale Sportowym”.

ZOBACZ TEŻ: Trzęsienie ziemi w Legii Warszawa. Prezes podjął radykalne kroki wobec trenera

Zbigniew Boniek skomentował zwolnienie Kosty Runjaicia

W mediach społecznościowych wywiązała się duża dyskusja w związku ze zwolnieniem Kosty Runjaicia. Swoją opinię wyraził również Zbigniew Boniek . Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie ukrywa zaskoczenia takim przebiegiem spraw.

Najpierw dodał kilka emotikonów, bez żadnego wpisu, a następnie w odniesieniu do wieści, że to Jacek Zieliński, a nie prezes Legii Dariusz Mioduski miał podjąć tę decyzję, napisał: “ A to ciekawe. Myślę, że tylko w Polsce dyrektor sportowy może zwolnić trenera bez zgody właściciela ”. Na koniec dodał:

Powiem krótko, nie rozumiem tego zwolnienia.