Tomasz Adamek zabrał głos po walce na FAME MMA. Chodzi o jego karierę
Za nami gala FAME MMA 21, a także starcie wieczoru między Tomaszem Adamkiem a Patrykiem “Bandurą” Bandurskim. Faworytem był “Góral”, któremu udało się wygrać na punkty ze swoim przeciwnikiem. Po walce mistrz świata zwrócił się do publiczności i ogłosił ważne informacje, dotyczące swojej dalszej kariery
Pełny dystans walki Adamka z "Bandurą"
W main evencie gali FAME MMA 21 zmierzyli się mistrz świata w boksie, Tomasz Adamek oraz internetowy twórca, Patryk “Bandura” Bandurski . Doświadczenia obu panów nie ma co porównywać, bo przecież “Góral” ma na swoim koncie najważniejsze tytuły w sportach walki, a Bandurski zaledwie dwa freakowe starcia, które jednak wygrał.
To nie przeszkodziło influencerowi, by stoczyć bój z Adamkiem w pełnym wymiarze czasowym . W pierwszej rundzie doświadczony bokser mocno naruszył swojego przeciwnika, który coraz mniej stabilnie trzymał się na nogach. To poskutkowało dwoma posłaniami “Bandury” na deski w kolejnej fazie. Uderzenia “Górala” były bardzo skuteczne, o czym Bandurski przekonał się ponownie, gdy pod koniec trzeciej rundy dwukrotnie został powalony . Tomasz Adamek wygrał więc jednogłośną decyzją sędziów, jednak fakt, że freak fighter wytrzymał do końca walki na pewno zasługuje na uznanie.
Co dalej z karierą Adamka?
Po wygranej walce z “Bandurą” Tomasz Adamek postanowił przemówić do publiczności. “Góral” wypowiedział się na temat swojej dalszej kariery . Doświadczony bokser podpisał z FAME kontrakt na dwie walki, zatem kibice mogą liczyć na jeszcze jeden występ sportowca w tej federacji. Adamek zdaje sobie jednak sprawę z tego, że młodszy nie będzie i trzeba kiedyś zejść ze sceny.
Przede wszystkim dziękuję wam, że jesteście, bo pewnie wielu się rodziło, gdy ja już miałem poważne walki. Ale tak to się stało, że 47-letni Adamek dalej walczy. Ale jeszcze chwila. Poczekajcie jeszcze chwilę i już idę na emeryturę. Dziękuję Patryk, dziękuję wam wszystkim. I do zobaczenia już po wakacjach. Będę jeszcze lepszy - mówił Adamek
ZOBACZ: Polki rozjeżdżają kolejne rywalki w Lidze Narodów. Historyczny wyczyn reprezentacji
Tomasz Adamek miał długą przerwę od sportu
W 2016 roku Tomasz Adamek ogłosił zakończenie kariery po tym, jak przegrał z Erikiem Moliną. Wrócił jednak po roku i stoczył cztery kolejne pojedynki w boksie. W październiku 2018 roku przegrał z Jarrellem Millerem przez nokaut i do bieżącego roku nie zawalczył ani razu. Walka bokserska z Mamedem Chalidowem była jego pierwszą od blisko 6 lat. Wygrał ją przez kontuzję przeciwnika.