bęW Wieluniu pojawili się Krzysztof Stanowski i Marcin Najman. Dziennikarz chciał złożyć u burmistrza protest ws. organizacji w mieście gali MMA, której jedną z twarzy ma być dawny boss mafii pruszkowskiej, Słowik. Marcin Najman chce zrobić wszystko, żeby gala jednak się odbyła. Pod urzędem miasta pojawił się wraz ze swoimi zwolennikami. Przyszli również przeciwnicy wydarzenia. Na miejscu są reporterzy Gońca. W niedalekiej odległości pojawiły się również policyjne radiowozy. Policja nie wyklucza wkroczenia do akcji, jeśli dojdzie do rękoczynów, na co może wskazywać gęsta atmosfera wokół całego wydarzenia. Marcin Najman zapowiedział, że "szykuje się duże zgromadzenie fanów MMA". Pewny siebie twierdził też, że nie będzie żadnych problemów z przeprowadzeniem gali i odbędzie się ona tak, jak zaplanowano, 5 marca.