Smutne informacje przed meczem z Łotwą. Nie tak to miało wyglądać
Polscy kibice pokazali Michałowi Probierzowi i jego piłkarzom żółtą kartkę. Stadion Narodowy na trzy godziny przed meczem z Łotwą świeci pustkami i raczej się to nie zmieni. Liczba sprzedanych biletów to prawdziwa porażka. Mamy dokładne dane.
Pusto na meczu Polska-Łotwa
Stadion Narodowy we wtorek 21 listopada miał zapełnić się kibicami piłki nożnej. Robert Lewandowski i jego koledzy mieli wbiec na murawę i dostarczyć kibicom prawdziwe widowisko. Po ostatnich porażkach i kompromitacjach Polacy pokazali jednak piłkarzom żółtą kartkę .
Stadion Narodowy nie zapełni się kibicami. Dane dotyczące biletów sprzedanych na mecz towarzyski z reprezentacją Łotwy pokazuje, iż cierpliwość kibiców nie jest ograniczona. Trybuny będą świecić pustkami.
Bilety na mecz z Łotwą nie sprzedają się jak świeże bułeczki
Puste trybuny na Stadionie Narodowym powinny otrzeźwić polskich piłkarzy fundujących kibicom kolejne rozczarowania. Robert Lewandowski może zapomnieć o występie przed tłumem fanów, które są standardem na meczach FC Barcelony.
ZOBACZ : Sypie się kadra na mecz z Łotwą. Lekarz reprezentacji przekazał niepokojące wieści
Fakt dotarł do danych na temat biletów na mecz Polska-Łotwa . PZPN ujawnił, iż niedługo przed rozpoczęciem spotkania sprzedano zaledwie około połowę dostępnych biletów. Stadion Narodowy będzie pusty , gdyż to zaledwie 31,5 tysiąca wejściówek. Na trzy godziny przed pierwszym gwizdkiem pustych pozostało nadal ponad 13 tysięcy krzesełek. To jednak nie wszystko. Trzeba pamiętać o jednym.
Trybuny na Stadionie Narodowym nie będą pełne kibiców
Promocyjne ceny biletów nie pomogły przekonać kibiców do pojawienia się na meczu reprezentacji Polski . Zobaczenie spotkania z Łotwą to wydatek rzędu 50-90 zł. W porównaniu do meczów eliminacji na Euro 2024 to prawdziwe grosze.
ZOBACZ : Sensacyjne odejście właśnie stało się faktem. “Mecz z Łotwą moim ostatnim”
Na stadionie w Warszawie pojawić ma się około 45 tysięcy osób. Niemniej trzeba pamiętać, że aż 1/3 wszystkich tych miejsc to bilety, jakie otrzymały wojewódzkie ZPN-y. Działacze i kluby regularnie otrzymują wejściówki na mecze Polaków.
Źródło: fakt