Sensacyjne wieści ws. Mike'a Tysona. Fani czekali na to latami
20 lipca Mike Tyson powróci do ringu, by zmierzyć się z youtuberem Jake'em Paulem. Wydarzenie odbędzie się na stadionie AT&T w Arlington, obiekcie drużyny NFL Dallas Cowboys, w stanie Teksas w USA. Netflix oficjalnie zapowiedział, że pokaże walkę na żywo.
Mike Tyson zawalczy z Jake'em Paulem
Między Mikiem Tysonem a Jake'em Paulem jest ponad 30 lat różnicy. "Bestia" ostatnią walkę stoczył w 2020 roku. Był to pojedynek pokazowy z Royem Jonesem Juniorem. Walka, którą zakończył oficjalną karierę, odbyła się w 2005 roku, kiedy to przegrał z Kevinem McBride'em.
Jake Paul to youtuber działający na platformie od ponad 10 lat. Swoją przygodę ze sportami walki rozpoczął od freak-fightów, skąd przeszedł na grunt profesjonalny. W styczniu zeszłego roku podpisał kontrakt z amerykańską organizacją MMA PFL . Co ciekawe, Jake Paul przyznał w zeszłym roku, że ma polskie korzenie. Rodzice jego babci ze strony ojca byli Polakami.
Oficjalne rekordy sportowców prezentują się następująco:
- Mike Tyson - 50-6-0, 44 KO + dwie walki bez werdyktu
- Jake Paul - 9-1-0, 6 KO
Walkę Mike'a Tysona z Jake'em Paulem pokaże Netflix
Platforma Netflix ogłosiła, że będzie na żywo transmitowała przebieg pojedynku między Mikiem Tysonem a Jake'em Paule m. Arena, na której odbędzie się to starcie, może pomieścić 80 tys. widzów. Transmisja odbędzie się w sobotę 20 lipca.
ZOBACZ TEŻ: Kurzajewski oficjalnie potwierdził, nagłe wieści obiegły media. “Współpraca już dzisiaj”
Mike Tyson podekscytowany starciem z Jake'em Paulem
Mike Tyson nie kryje ekscytacji związanej z nadchodzącym pojedynkiem z youtuberem. "Bestia" zdaje sobie sprawę z tego, że Jake Paul cały czas zalicza progres bokserski, co na pewno wpłynie na widowiskowość tego starcia.
Nie mogę się doczekać wejścia na ring z Jake'em Paulem. Przez lata znacznie rozwinął się jako bokser, więc fajnie będzie zobaczyć, co wola i ambicja "dziecka" mogą zrobić z moim doświadczeniem i zdolnościami. To moment, w którym zatacza się koło, którego oglądanie będzie niezwykle ekscytujące - powiedział Mike Tyson cytowany przez platformę Netflix.