Sport.Goniec.pl Piłka nożna Polacy nie zdążyli wsiąść do pociągu, gdy nagle się zaczęło. Policja musiała wkroczyć do akcji
Fot. screen x/sport_tvppl; LaczyNasPilka

Polacy nie zdążyli wsiąść do pociągu, gdy nagle się zaczęło. Policja musiała wkroczyć do akcji

20 czerwca 2024
Autor tekstu: Karol Osiński

Reprezentacja Polski jest już w Berlinie, gdzie w najbliższy piątek rozegra drugie spotkanie w fazie grupowej Euro 2024. Biało-Czerwoni udali się do stolicy Niemiec pociągiem, a jeszcze na peronie w Hanowerze czekało na nich mnóstwo kibiców. W pewnym momencie jeden z nich podszedł do Roberta Lewandowskiego i musiała interweniować policja.

Reprezentacja Polski zagra z Austrią

Biało-Czerwoni staną przed najlepszą szansą na zdobycie punktów w fazie grupowej Euro 2024. Po klęsce 1:2 z Holandią przyjdzie im się zmierzyć z Austrią, która w poprzednich latach nie stanowiła dla polskich piłkarzy większego zagrożenia. Drużyna Ralfa Rangnicka również przegrała pierwsze spotkanie, a ich pogromcami byli Francuzi (0:1) .

Michał Probierz nie mógł wystawić Roberta Lewandowskiego w pierwszym składzie meczu przeciwko Oranje, jednak według najnowszych doniesień kapitan ma być gotowy na najbliższe starcie . Polacy są już w Berlinie i zaraz po dotarciu oraz przed wyjazdem czekało na nich mnóstwo kibiców.

Tragedia na Euro 2024. Pojechał na mecz reprezentacji, nie żyje

Kibic podszedł do Roberta Lewandowskiego. Interweniowała policja

Jeszcze podczas pobytu na dworcu w Hanowerze reprezentacja Polski została pożegnana przez tłum fanów, życzących im powodzenia w starciu przeciwko Austriakom. W pewnym momencie jeden z nich bardzo gwałtownie ruszył w stronę Roberta Lewandowskiego , przepychając się przez tłum.

Mężczyzna wyciągnął telefon, chcąc zrobić sobie zdjęcie z kapitanem reprezentacji Polski, lecz jego zamiary szybko zostały oddalone przez policjanta, który odepchnął go na bok i odizolował od pozostałych kadrowiczów. Wszystko wydarzyło się na oczach tłumów.

ZOBACZ TEŻ: Szczęsny określił, kiedy skończy karierę. Tylko jedno może zmienić jego plany

Chaos na peronie w Hanowerze

Kadra Michała Probierza nie bez problemów przedostała się do pociągu. Organizacja okazała się gorsza niż się spodziewano, ponieważ kadrowicze mieli zarezerwowane dwa ostatnie wagony, a maszynista podjechał z innej strony . Przez to piłkarze musieli przejść przez cały dworzec, by zająć swoje miejsca.

Już wcześniej dało się wyczuć, że policjanci i ochroniarze nie panują nad chaosem, który zaistniał na peronie w Hanowerze. Kibice swobodnie mogli podejść do piłkarzy, co przyniosło im korzyści, gdyż mogli sobie zrobić zdjęcia oraz wziąć autografy od “Orłów" znad Wisły.

Widzowie TVP parsknęli śmiechem. Komentator zakpił z Czesława Michniewicza
Po tej bramce stadion zamarł, kandydat do gola Euro 2024. Szkoci podali rękę Szwajcarom
Obserwuj nas w
autor
Karol Osiński

Dziennikarz sportowy portalu Goniec.pl. W mediach od 2016 roku. Zebrał doświadczenie w sportowej redakcji Akademickiego Radia Centrum w Lublinie i redakcjach: iGol.pl, Sport.wprost.pl, Plejada.pl, Swiatgwiazd.pl i Lelum.pl. Absolwent Radio Akademii organizowanej przez Grupę ZPR. Prywatnie wielbiciel zwierząt, fanatyk piłki nożnej i tenisa ziemnego oraz kibic Realu Madryt.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty