Niebywały wyczyn legendy futbolu w Lidze Mistrzów. Historia napisała się na naszych oczach
Premierowe spotkanie pomiędzy Bayernem Monachium a Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów dostarczyło nie tylko wielu bramek i emocji, ale też osiągnięć. Podczas meczu padł nieprawdopodobny rekord związany z hiszpańskim zespołem. Jego autorem został Luka Modrić, który występuje w białym trykocie od 2012 roku.
Wiemy, że niczego nie wiemy - wszystko rozstrzygnie się w Madrycie
Real Madryt przyjechał do Monachium jako “największy wygrany” ćwierćfinałów Ligi Mistrzów . Królewscy pokonali Manchester City w dwumeczu 4:4 (4:3 rz.k.) , odhaczając najtrudniejsze zadanie w drodze do półfinału. Z kolei Bayern zwyciężył w ćwierćfinale z Arsenalem 3:2 i w pierwszym meczu przeciwko Królewskim był uznawany za underdoga.
Rzeczywistość okazała się inna i przez dłuższy czas pierwszego spotkania to Bawarczycy rozdawali karty. Mimo tego Los Blancos pierwsi wyszli na prowadzenie, po czym gospodarze odwdzięczyli się dwoma golami. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2 i wszystko rozstrzygnie się w Madrycie w środę, 8 maja.
Historyczny wyczyn Luki Modricia. Zapisał się na kartach historii
Spotkanie było nie tylko pełne bramek i zwrotów akcji, ale też okazało się historyczne nie tylko dla jednego piłkarza, ale całego Realu Madryt. W 75. minucie na boisku pojawił się Luka Modrić, który zmienił nie najlepiej radzącego sobie Jude'a Bellinghama. Chorwat we wrześniu 2024 roku będzie obchodził 39. urodziny i w dalszym ciągu prezentuje najwyższy światowy poziom.
Jak zauważyli komentatorzy brytyjskiego oddziału beIN Sports meldunek kapitana reprezentacji Chorwacji na murawie oznaczał, iż został on najstarszym zawodnikiem Realu Madryt, który kiedykolwiek wystąpił w meczu Ligi Mistrzów . Wchodząc na boisko miał dokładnie 38 lat i 243 dni. Wcześniej rekord ten dzierżył legendarny Ferenc Puskas , który w ówczesnym Pucharze Europy pobił go 17 listopada 1965 roku w meczu przeciwko szkockiemu Klimarnock.
ZOBACZ TEŻ: Spektakl piłkarski w półfinale Ligi Mistrzów. Bayern i Real podali sobie ręce
Luka Modrić może odejść z Realu Madryt
Co ciekawe, przygoda Luki Modricia z Realem Madryt wkrótce może się zakończyć . Chorwat w dalszym ciągu nie przedłużył kontraktu, który wygasa 30 czerwca 2024 roku . Dziennikarze zauważają, że istnieje prawdopodobieństwo, iż pozostanie na Estadio Santiago Bernabeu na kolejny sezon, jednak to wszystko zależy od kilku czynników.
Pierwszym będzie potencjalne przedłużenie umowy innej legendy Królewskich, czyli Toniego Kroosa. Drugim zapewnienie pracodawcy, że będzie mógł liczyć na regularne minuty, a trzecim wizja na zespół w przyszłym sezonie. Carlo Ancelotti dalej ufa Chorwatowi, jednak coraz częściej w wyjściowym składzie stawia na młode pokolenie.