Kamery uchwyciły, co zrobili kibice Legii tuż przed meczem. Nagrania niosą się po sieci
Legia Warszawa rozgrywa właśnie mecz 2. kolejki Ligi Konferencji z TSC Baćką Topolą. Legioniści zdążyli zaznaczyć już swoją obecność w Serbii, wychodząc na prowadzenie. Jeszcze wcześniej zrobili to kibice stołecznego klubu, którzy nic nie robią sobie z postanowień UEFY. Kamery zarejestrowały, czego dopuścili się polscy fani.
Kapustka strzelił i się zaczęło. Legia idzie za ciosem
Legia Warszawa wznowiła dziś swoje zmagania w ramach rozgrywek Ligi Konferencji. O 21:00 wybrzmiał pierwszy gwizdek sędziego starcia stołecznego klubu z serbskim TSC Baćka Topola .
Legia Warszawa, póki co, może zaliczyć październik do udanych miesięcy. Wiele dało zwycięstwo z Betisem, dzięki czemu Wojskowi mogli z podniesionymi głowami podchodzić do kolejnych zmagań. 3 dni po starciu w LKE mierzyli się z Jagiellonią Białystok, z którą podzielili się punktami. Następnie przyszedł czas na wyjazdowe spotkanie z Lechią Gdańsk. Goncalo Feio i jego podopieczni wyjechali z Pomorza z kompletem punktów.
Na ok. godzinę przed meczem z TSC, portugalski trener odkrył karty. Poznaliśmy skład, który walczy właśnie o kolejne punkty w ligowej tabeli Ligi Konferencji:
Kacper Tobiasz — Paweł Wszołek, Radovan Pankov, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre — Bartosz Kapustka, Rafał Augustyniak, Ryoya Morishita — Kacper Chodyna, Luquinhas — Marc Gual.
I rozpoczęło się fantastycznie. Mecz rozgrywany w Serbii Legia Warszawa rozpoczęła od atakowania swojego rywala. Efekt tych natarć zobaczyliśmy dość szybko, bo w 12. minucie. Akcja najpierw rozgrywała się na lewym skrzydle podopiecznych Goncalo Feio, ale błyskawicznie przeniosła się w głąb pola karnego TSC Baćki Topoli. Tam najlepiej odnalazł się Bartosz Kapustka , który otworzył wynik spotkania. Z takim rezultatem piłkarze też schodzili na przerwę.
Drugą odsłonę meczu Legioniści zaczęli jednak z wysokiego C. 2 minuty po wznowieniu rywalizacji gola zapakował Luquinhas . Zrobiło się 2:0 dla Legii.
To jednak nie był koniec strzelania. W 62. minucie na 3:0 trafił Kacper Chodyna .
Kibice Legii znów w akcji. Nic nie robią sobie z zakazu UEFY
Po meczu Legii z Aston Villą w zeszłym sezonie Ligi Konferencji, UEFA nałożyła na polski klub karę. Polegała ona na zakazie obecności zorganizowanej grupy fanów Legii na pięciu kolejnych wyjazdowych meczach w europejskich pucharach. Po dzisiejszym meczu kara ma wygasnąć.
Widząc jednak nagrania w internecie można dojść do wniosku, że kibice Legii za nic mają ten zakaz nałożony przez europejską federację. Korespondent Faktu Tomasz Dębek, obecny na TSC Arenie donosi, że jeszcze na długo przed pierwszym gwizdkiem dało się usłyszeć polskich fanów . Zaczęli oni zajmować miejsca tuż za bramką. Natomiast gromkimi brawa przywitali bramkarzy, którzy niebawem pojawili się na murawie.
Wkrótce jednak fani stołecznego klubu nie ukrywali już więcej, że są obecni na stadionie w Serbii. Wprost zaczęli nadawać popularną przyśpiewkę.
ZOBACZ: Jagiellonia strzeliła w 69. minucie i się zaczęło. Dwa szybkie ciosy, teatr jednego aktora
Wspaniały gest kibiców TSC wobec Legii
Naprawdę sympatyczne obrazki mogliśmy jednak zobaczyć na początku meczu Legii z TSC Baćką Topolą. Kibice drużyny przeciwnej postanowili wznieść do góry flagi Węgier oraz Polski . Skandowali przy tym głośno Polska! Polska!