Sport.Goniec.pl Tenis Wrze po sensacyjnej decyzji Świątek, Polacy osłupieli. Zaroiło się od komentarzy
Fot. DIMITAR DILKOFF/AFP/East News

Wrze po sensacyjnej decyzji Świątek, Polacy osłupieli. Zaroiło się od komentarzy

4 października 2024
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Iga Świątek oświadczyła dziś wszystkim bardzo niespodziewaną nowinę. Mało kto spodziewał się takiego obrotu spraw w momencie, w którym raszynianki nie widzieliśmy na korcie od miesiąca. Wielu internautów, a zwłaszcza ekspertów zdążyło się już na ten temat wypowiedzieć i widać, że do niektórych cały czas to nie dotarło.

Iga Świątek szykuje się do powrotu, nagle przerywa milczenie

Iga Świątek zaliczyła swój ostatni występ 5 września, kiedy to grała w ćwierćfinale US Open z Jessicą Pegulą. Od tamtej porażki nie widzieliśmy raszynianki na korcie. Wydawało się, że zobaczymy Polkę w WTA Seulu, jednak zrezygnowała z udziału, ze względu na psychiczne i fizyczne zmęczenie . Następnie odpuściła sobie udział w China Open, tym razem za przyczynę podając sprawy osobiste .

Jakiś czas temu, sztab Igi Świątek powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet, że ich podopieczna została zgłoszona do udziału w rozpoczynającym się 7 października WTA Wuhanu. Tym samym można się spodziewać powrotu raszynianki na kort. W tym czasie oczekiwania, dziś rano padła sensacyjna informacja o tym, że tenisistka kończy współpracę z dotychczasowym trenerem, Tomaszem Wiktorowskim. Pracowali ze sobą przez 3 ostatnie sezony. O swojej decyzji Świątek opowiedziała za pośrednictwem Instagrama.

Kibice Legii się nie hamowali, wszystko po wielkim zwycięstwie. Nagrania niosą się po całej Polsce
Szczęsny ledwo dołączył do Barcelony, a tu takie wieści. Przejmujące, jak potraktował kolegę z zespołu

Internauci zaskoczeni decyzją Świątek

Nie ma co ukrywać, że decyzja Igi Świątek o zakończeniu współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim zszokowała opinię publiczną w Polsce. Mężczyzna pomógł wspiąć się raszyniance na wyżyny swoich umiejętności i wygląda na to, że przyszedł czas na zmiany. Jak napisała w swoim komunikacie tenisistka, chce ona pójść o krok dalej i rozpocząć współpracę z zagranicznym szkoleniowcem.

Po decyzji Świątek, swoje zdanie w mediach społecznościowych wyraziło wielu ekspertów. Jednym z nich jest Żelisław Żyżyński, który otwarcie stwierdził, że doszło do zmęczenia materiału .

Wielkich rzeczy razem dokonali Iga i trener Tomasz.
Ale Tour to cykle, także w temacie wspólnej pracy. Następuje zmęczenie materiału, znużenie, pojawia się chęć zmian. Trenerzy mawiają, że są zaskoczeni, gdy udaje się popracować więcej niż dwa sezony, nawet gdy są wyniki - napisał dziennikarz Canal+ Sport na X.

Nieco więcej zaskoczenia nie krył dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet, Maciej Trąbski. Przypomniał on, że aktualnie bez trenera jest także Hubert Hurkacz , co jeszcze niedawno byłoby nie do pomyślenia.

Hubert Hurkacz bez trenera. Iga Świątek bez trenera. Jeszcze kilka miesięcy temu taka sytuacja byłaby niewyobrażalna. O ile w przypadku Huberta jest jasne, że zatrudni szkoleniowca zagranicznego, tak Iga dotychczas otaczała się polskim sztabem, a następny trener najpewniej, podobnie jak u "Hubiego" będzie zagraniczny. Do końca sezonu będzie niezwykle ciekawie, ale nie z tego powodu, o którym do niedawna myśleliśmy - czytamy na X.

Niektórzy eksperci spodziewali się innych zmian w sztabie Igi Świątek . Dziennikarz WP SportoweFakty Seweryn Czernek przyznał, że prędzej obstawiałby, że z pracą u boku raszynianki pożegna się jej psycholog sportwy Daria Abramowicz, aniżeli trener Tomasz Wiktorowski.

Jestem ogromnie ciekaw, czy za tą decyzją pójdą kolejne zmiany w sztabie. Nie ukrywam, że bardziej spodziewałem się zakończenia współpracy z panią psycholog. Jeżeli chodzi o grę, to wszystko się przecież zgadzało, ale zachowania na korcie były nieco martwiące. No nic, czekamy - napisał Czernek na X, mając na myśli chociażby niewykonywanie niektórych poleceń trenera przez Świątek.

ZOBACZ: Była żona Piotra Żyły przerywa milczenie. Internauci zachwyceni

Z Wiktorowskim Świątek osiągnęła wiele

Nie ma co ukrywać, że trener Tomasz Wiktorowski i Iga Świątek wspólnie osiągnęli założone cele. Jak czytamy w oświadczeniu raszynianki na Instagramie, to właśnie jej szkoleniowiec powiedział, że chciałby, by Polka była światową jedynką . No i tak też teraz jest! Ponadto, Świątek pod wodzą Wiktorowskiego zdobyła wiele trofeów. Trudno teraz wszystkie wymienić, jednak te najważniejsze przedstawił na X Marek Furjan.

Tomasz Wiktorowski nie jest już trenerem Igi Świątek. Pracowali razem przez prawie 3 lata, (od grudnia 2021 do września 2024). W tym czasie Iga wygrała cztery turnieje wielkoszlemowe - trzy Roland Garros i jedno US Open - zaznaczył.

Nie zapominajmy też o brązowym medalu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu . A także masie turniejów rangi WTA, w których Świątek była bezkonkurencyjna.

Sędzia już chwycił za gwizdek, wtedy Jagiellonia napisała historię. To była ostatnia akcja
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty