Wojciech Szczęsny dostał pytanie o Lewandowskiego. Wypalił bez ogródek
Podczas wywiadu na kanale WojewódzkiKędzierski Wojciech Szczęsny został zapytany o Roberta Lewandowskiego. 34-latek nie wytrzymał i wypalił bez ogródek. Bramkarz nie gryzł się w język, a jego odpowiedź już jest hitem sieci.
Wojciech Szczęsny bohaterem Euro 2024
Polacy Euro 2024 zakończyli już na fazie grupowej. Nie oznacza to jednak, że nie odnotowaliśmy żadnych sukcesów. Po raz kolejny kapitalnie na turnieju spisał się Wojciech Szczęsny. Od czasu swojego ostatniego meczu w kadrze, 34-latek udzielił już kilku wywiadów.
Teraz przyjął zaproszenie do programu WojewódzkiKędzierski . W pewnym momencie Kuba Wojewódzki zapytał Wojciecha Szczęsnego o Roberta Lewandowskiego . Ten nie wytrzymał i stanowczo odpowiedział prowadzącemu.
Wojciech Szczęsny wypalił o Robercie Lewandowskim
Wojciech Szczęsny wystąpił w odcinku podcastu WojewódzkiKędzierski. W pewnym momencie Kuba Wojewódzki rozpoczął temat poglądów politycznych piłkarzy. Celebryta odniósł się do sytuacji Kyliana Mbappe , który otwarcie namawiał swoich rodaków do głosowania przeciwko Zjednoczeniu Narodowemu Marine Le Pen.
Kuba Wojewódzki zapytał Wojciecha Szczęsnego, dlaczego również Robert Lewandowski nie wypowie się ws. polityki w naszym kraju. To pytanie wyraźnie zdenerwowało reprezentanta Polski, który tak odpowiedział prowadzącemu:
A wiesz, jakie ma poglądy polityczne? Nie? Ja też nie... Wolę, żeby tego nie robił […]
Co mnie obchodzi, co piłkarz ma do powiedzenia o polityce? Pozwól piłkarzowi być piłkarzem. Ja wiem, że dziś populistyczne hasła są popularne - dlatego właśnie są populistyczne - ale ja nie uważam, że zadaniem piłkarza, nawet takiej gwiazdy jak Robert Lewandowski, jest przekonywanie ludzi do swoich poglądów politycznych - spuentował golkiper Polaków.
ZOBACZ TEŻ: Wojciech Szczęsny stracił ogromną szansę? Ekspert nie ma wątpliwości
Reprezentacja Polski na Euro 2024
Reprezentacja Polski rozpoczęła Euro 2024 od porażki 1:2 z Holandią. Biało-Czerwoni zagrali wtedy bardzo dobre zawody, a o wyniku przesądziły dwa błędy w obronie. Postawa Polaków została ówcześnie doceniona, wyrazy uznania płynęły z całego świata. Dobry wynik z Holendrami rozbudził apetyty na mecz z Austriakami.
Niestety, podopieczni Ralfa Rangnicka brutalnie rozprawili się z naszymi kadrowiczami. Podopieczni Michała Probierza przegrali 1:3 i po remisie Oranje z Francją, stracili szanse na awans. Starcie z Trójkolorowymi było jedynie pojedynkiem o “uśmiechy” i uratowanie honoru. Reprezentacja Polski po niezłej grze finalnie wywalczyła z Francuzami remis i zdobyła jeden punkt (1:1). Mistrzostwa Europy nie były dla nas udane, ale jak okazuje się z czasem, po raz kolejny mieliśmy piekielnie trudne zadanie. W naszej grupie znalazło się przecież aż dwóch półfinalistów turnieju.