Niepokojące obrazki tuż przed US Open, Świątek nagle zeszła z kortu. Wszystko się nagrało

Iga Świątek szuka formy po sukcesie na IO

Iga Świątek wciąż szuka swojej najwyższej dyspozycji po IO w Paryżu , na których zdobyła brązowy medal. Raszynianka wystartowała w WTA Cincinnati, jednak widać było już w jej pierwszym meczu, że nie zawsze jest w stanie maksymalnie się skupić na swojej grze. Z Warwarą Graczową straciła drugiego seta po tym, jak Polka wygrywała już 5:2. Następnie problemy przyszły w ćwierćfinale z Mirrą Andriejewą, która to zmusiła liderkę rankingu WTA do odrabiania strat po tym, jak Rosjanka wygrała pierwszą partię. Świątek udało się jednak wygrać, lecz w półfinale na Arynę Sabalenkę zabrakło jej sił. Białorusina była w tamtym pojedynku spokojna w swojej grze, dynamiczna i przede wszystkim wypoczęta. Miała świeże siły i głód rywalizacji, których może brakować Polce, która ostatni czas miała bardzo napięty. W efekcie spotkanie zakończyło się po dwóch setach na korzyść drugiej rakiety rankingu WTA.

Niepokojące sceny na treningu Igi Świątek. Na słowa trenera nawet nie reagowała

W piątek Iga Świątek odbyła trening na jednym z obiektów, na którym rozgrywany będzie turniej US Open. Raszynianka ćwiczyła m. in. zagrania bekhendowe, które jednak po jakimś czasie przestały jej wychodzić. Polka trafiała w siatkę lub w aut, co widać było po reakcjach samej raszynianki. Obojętny wobec tych problemów nie był również trener Tomasz Wiktorowski, który instruował swoją podopieczną, jak ma podchodzić do zagrań i jak uderzać, by przyniosły one zamierzony efekt.

W pewnym momencie jednak, kiedy trener udzielał wskazówek Świątek , ta nagle się odwróciła i przestała reagować na jego słowa. Za chwilę bezrefleksyjnie zawiesiła swój wzrok w przestrzeni i tkwiła tak przez ok. 2 minuty, nadal nie odpowiadając Wiktorowskiemu. Po chwili Polka wróciła do treningu na korcie, jednak widać było, że jej skupienie jest na niskim poziomie. Trener raszynianki zarządził więc opuszczenie kortu i zakończenie zajęć.

Nagranie z treningu Igi Świątek:

ZOBACZ: Zapytał Szeremetę, czy się z nim umówi. Reakcja naszej mistrzyni jest rozbrajająca

Niepokój na korcie, optymizm na konferencji. Iga Świątek uspokaja

Z pewnością przebieg treningu na korcie US Open nie napawa optymizmem, patrząc także na ostatnie występy raszynianki. Można odnieść wrażenie, i zapewne słuszne, że Iga Świątek jest po prostu przemęczona. Zresztą, sama kilkukrotnie alarmowała, że kalendarz turniejów WTA jest napchany i mówiła, że jak tak dalej będzie to nie skończy się to dobrze. Jednak Polka sama w sobie jest również ambitna i zawzięta i chce cały czas powiększać swoją przewagę w klasyfikacji generalnej, ponieważ po ostatnim zwycięstwie Sabalenki w WTA Cincinnati ten dystans zmalał o 600 punktów .

Nieco bardziej uspokajająco brzmią słowa naszej tenisistki, wypowiedziane na oficjalnej konferencji prasowej.

Próbuję przystosować się do warunków i kortów tutaj, ponieważ znacznie się różnią od tych w Cincinnati. Ciężko pracuję na korcie, ponadto mam sporo aktywności poza nim, ale sprawia nam to przyjemność - mówiła Iga Świątek.