Nie żyje profesjonalny zapaśnik. Miał zaledwie 40 lat

Nie żyje John Klinger

John Klinger był profesjonalnym zapaśnikiem i wrestlerem. Zdecydowaną większość kariery spędził w Europie, popularyzując wrestling na Starym Kontynencie. 11 maja 2024 roku pojawił się na gali Prime Time Wrestling w Legionowie , gdzie stoczył pojedynek z Morganem Websterem. Niestety zaledwie kilka dni później przekazano informację o jego śmierci.

Z głębokim żalem przychodzi nam dzielić się informacją, że zmarł John "Bad Bones" Klinger - napisali przedstawiciele organizacji.

Kim był John Klinger?

John Klinger był jednym z najbardziej doświadczonych wrestlerów w Europie. Na swoim koncie miał stoczonych ponad 450 walk i dużą część swojej kariery spędził jako trener tej dyscypliny. Dzięki niemu zainspirowało się nią wielu młodych mężczyzn.

John Klinger był jednym z najważniejszych wrestlerów wXw, gdzie przez ponad dekadę zdobywał najważniejsze tytuły. W swoich prawie 450 walkach zawsze ciężko pracował i dawał z siebie wszystko, aby inspirować swoich fanów. W wieku 40 lat odszedł zbyt wcześniej - napisali przedstawiciele federacji wXw, do której należał “Bad Bones”.

ZOBACZ TEŻ: Świątek wyjawiła całą prawdę o relacji z ojcem. Te słowa chwytają za serce

Przedstawiciele wrestlingu żegnają Johna Klingera

“Bad Bones” stoczył w wiele walk w Prime Time Wrestling, z których większość zwyciężył. Dzięki temu wyrobił sobie opinię prawdziwego profesjonalisty i doskonałego człowieka. Przedstawiciele wspomnianej federacji przekazali najszczersze kondolencje rodzinie zmarłego 40-latka, jednocześnie wspominając go jako wspaniałego mężczyznę.

John był prawdziwym profesjonalistą, świetnym wrestlerem, trenerem i człowiekiem, który zostawił po sobie potężne dziedzictwo zbudowane przez lata kariery w Europie i na świecie. Jego poczynania w ringu PTW, jak i na arenach całego świata uczyniły go legendą jeszcze za życia, a jego nauki pozostaną z adeptami wrestlingowego rzemiosła na zawsze - dodano.