Michał Probierz nie miał złudzeń. Pójdzie śladem byłego selekcjonera
Michał Probierz ma w ostatnim czasie bardzo dużo obowiązków, z powodu zbliżających się mistrzostw Europy. Oprócz kwestii organizacyjnych i sportowych, selekcjoner reprezentacji Polski uczestniczy w spotkaniach z mediami, gdzie stopniowo udziela nowych, a także interesujących informacji. Nie inaczej było w trakcie programu na kanale “Meczyki”, gdzie Probierz przekazał, że planuje powtórzyć działania Czesława Michniewicza z turnieju w 2022 roku.
Ważna kwestia organizacyjna
Jakiś czas temu UEFA podjęła decyzję o zwiększeniu liczby graczy i umożliwiła selekcjonerom zabranie na turniej aż 26 zawodników. Ta informacja spotkała się z aprobatą kilku trenerów, w tym Michała Probierza, który wyraźnie podkreślał znaczenie większej ilości piłkarzy dostępnych do gry. Selekcjonerzy mają przez to większe pole do manewru na przestrzeni całego turnieju i nie muszą aż tak martwić się o potencjalne kontuzje.
Niewiadomą pozostaje to, kto pojedzie na turniej w Niemczech i będzie reprezentował biało-czerwonych na mistrzostwach Europy. Probierz wziął udział w programie na kanale “Meczyki”, jednak nie chciał zdradzić żadnych informacji w tym zakresie. Selekcjoner uchylił jednak rąbek tajemnicy w sprawie dodatkowych zawodników, którzy nie znajdą się na liście powołanych na turniej, jednak będą wspomagać grupę i uczestniczyć w zajęciach.
Ten plan też mamy. Ale nie będę ogłaszać tego przez media, zanim powiem sztabowi. Wiemy, że mamy jakieś znaki zapytania przy kontuzjowanych zawodnikach. Dlatego przemyślimy to. Zobaczymy też, jak przebiegnie ta ostatnia kolejka. Nie zamykamy tego tematu - zdradził Probierz
Manewr Czesława Michniewicza
Taki ruch wykonał Czesław Michniewicz, który zabrał na mundial w Katarze w 2022 roku Kacpra Tobiasza. Bramkarz Legii Warszawa nie był na liście graczy upoważnionych do gry na turnieju, jednak brał udział w treningach, pomagając pozostałym bramkarzom w przygotowaniach do meczów i zbierając cenne doświadczenie.
Probierz może postąpić podobnie i wytypować jednego lub więcej zawodników, którzy mogliby pojechać na turniej w takiej roli. Selekcjoner reprezentacji Polski przekazał, że musi omówić tę kwestię z pozostałymi członkami sztabu szkoleniowego, a ostateczna decyzja zostanie upubliczniona za kilka dni.
Podejmiemy kluczowe decyzje, jeśli chodzi o całokształt. Na pewno będzie jeden młody bramkarz [który będzie z nami trenował, przyp. red.]. Nie chcemy zabierać miejsca piłkarzowi z pola, bo jakby był jakiś uraz, to i tak możemy go dowołać […] Na dzisiaj zrobimy wszystko, by powołać najlepszych zawodników, których mam - mówił Probierz na kanale “Meczyki” na YouTubie
Ostatni dzwonek przed turniejem EURO
Kibice reprezentacji Polski nie mogą się doczekać startu kolejnej europejskiej imprezy, na której biało-czerwoni pojawią się piąty raz z rzędu. Zanim to nastąpi, Michał Probierz zaprosi wybranych przez siebie zawodników na czerwcowe zgrupowanie w Warszawie, gdzie odbędą się ostatnie treningi pod czujnym okiem całego sztabu szkoleniowego. Z tej grupy Probierz wybierze 26 najlepszych graczy i przetestuje ich możliwości w trakcie meczów towarzyskich z Ukrainą (7.06) i Turcją (10.06).
Spotkania na PGE Narodowym będą ostatnimi testami dla podopiecznych Probierza przed startem turnieju mistrzowskiego. Reprezentacja uda się do Niemiec 11 czerwca i rozpocznie swój pobyt w bazie w Hanowerze, gdzie pozostanie do końca swojej przygody z turniejem. Polacy rozpoczną EURO 2024 od meczu z Holandią (16.06), a następnie zmierzą z Austrią (21.06) i Francją (25.06). Dalsza gra będzie uzależniona od wyników biało-czerwonych w fazie grupowej.