Jelena Rybakina wypada z turnieju w Rzymie. Przekazała szokujące wieści
Iga Świątek straciła jedną z głównych rywalek w walce o triumf w turnieju WTA 1000 w Rzymie. Obecna mistrzyni zawodów Jelena Rybakina przekazała, że wycofuje się z rozgrywek. Kazaszka miała zmierzyć się w pierwszym meczu z Rumunką Iriną-Camelią Begu, lecz nie wyjdzie na kort. Podała przyczynę swojej absencji.
Jelena Rybakina to "koszmar" Igi Świątek
Iga Świątek i Jelena Rybakina mierzyły się ze sobą sześciokrotnie. Cztery razy górą była Kazaszka, a po raz ostatni zawalczyły w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie, gdzie 24-latka wygrała 6:3, 4:6, 6:3.
Tenisistki zmierzyły się ze sobą w ubiegłorocznych zawodach w Rzymie. Miało to miejsce w ćwierćfinale i choć Polka była na dobrej drodze, by wygrać, to w trzecim secie skreczowała. Ostatecznie Kazaszka zwyciężyła cały turniej.
Jelena Rybakina wycofała się z turnieju w Rzymie
Jelena Rybakina, podobnie jak Iga Świątek, miała rozpocząć zawody w Rzymie od 1/32 finału. Jej pierwszą rywalką została Rumunka Irina-Camelia Begu, ale wiadomo już, że do ich pojedynku nie dojdzie. 24-latka przekazała właśnie, że z przyczyn zdrowotnych wycofuje się z Italian Open , co oznacza, że nie obroni mistrzowskiego tytułu.
Jestem bardzo rozczarowana z powodu konieczności wycofania się z turnieju w Rzymie. Niestety nie czułam się na tyle dobrze, żeby móc wystartować. Mam wspaniałe wspomnienia z triumfu sprzed roku i bardzo zależało mi na obronie tytułu. Rzym to dla mnie miejsce wyjątkowe. Nie mogę się już doczekać występu za rok i z niecierpliwością czekam na możliwość występu przed włoską publicznością - przekazała Jelena Rybakina.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje 17-letni Michał Gardziejewski. Doszło do ogromnej tragedii
Iga Świątek chce wrócić na tron Italian Open
Przed zeszłorocznym zwycięstwem Jeleny Rybakiny w Italian Open to Iga Świątek dzierżyła tytuł “królowej Rzymu". Polka doskonale wie, jak wygrywać na kortach w stolicy Włoch, gdyż robiła to dwukrotnie. Triumfowała w 2021 i 2022 roku , a teraz ma ochotę powrócić na tron.
Początek ma znakomity, ponieważ już w pierwszym meczu nie dała najmniejszych szans Amerykance Bernardzie Perze, wygrywając 6:0, 6:2 . W drugim spotkaniu zmierzy się z Kazaszką Julią Putincewą.