Inaki Pena wypalił ws. swojej pozycji w Barcelonie. To nie spodoba się Szczęsnemu

Wojciech Szczęsny vs. Inaki Peña

Wojciech Szczęsny nadal czeka na swoją okazję, by zadebiutować w barwach FC Barcelony, co wzbudza duże emocje zarówno wśród fanów, jak i wewnątrz zespołu. Na ten moment Polak pełni funkcję rezerwowego bramkarza, będąc w gotowości do zastąpienia Iñakiego Peñi, jednak do tej pory nie otrzymał szansy występu w oficjalnym meczu. Jego sytuacja jest niełatwa, zwłaszcza że Peña ma pełne poparcie sztabu szkoleniowego i regularnie pojawia się na boisku.

25-letni Hiszpan konsekwentnie udowadnia swoją wartość, prezentując solidną formę i kluczowe interwencje, które wielokrotnie ratowały Barcelonę przed stratą goli. Rywalizacja ze Szczęsnym wydaje się działać na niego motywująco, co jeszcze bardziej utrudnia Polakowi przebicie się do pierwszego składu. Mimo że Peña ma na swoim koncie kilka straconych bramek, jego występy są generalnie oceniane pozytywnie.

Nie brakuje jednak głosów krytyki. W ostatnich porażkach Barcelony, takich jak przegrana 0:1 z Realem Sociedad czy 1:2 z Las Palmas, wskazywano na momenty, w których Peña mógł spisać się lepiej. Pomimo tych zastrzeżeń, hiszpańskie media i eksperci nadal bronią młodego golkipera, podkreślając jego rozwój i wkład w zespół. Jak się okazuje nawet Inaki Peña jest pewny swojej pozycji!

Inaki Pena zabrał głos ws. gry w FC Barcelonie

FC Barcelona już jutro zmierzy się z Borussią Dortmund w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dzień przed meczem piłkarze uczestniczyli w treningach oraz w konferencji prasowej. Na spotkaniu z dziennikarzami pojawił się między innymi Iñaki Peña.

Hiszpański bramkarz otwarcie przyznał, że dzięki wsparciu trenera Hansiego Flicka oraz zaufaniu, jakim został obdarzony, jego pewność siebie znacząco wzrosła. 25-latek zaznaczył, że jest zadowolony ze swoich dotychczasowych wyników, podkreślając, że ciężka praca i stabilna forma przynoszą oczekiwane efekty. Peña wyraził również gotowość do dalszego udowadniania swojej wartości na boisku, szczególnie w nadchodzącym starciu z niemiecką drużyną:

Na poziomie mentalnym jestem taki jaki byłem, ale wszystko się układa. W szczególności podczas meczów zyskujesz pewność siebie. Moje wyniki są pozytywne. Jestem bardzo wdzięczny Flickowi za pewność siebie, jaką mi okazał - powiedział Hiszpan.

ZOBACZ TEŻ: Hiszpanie ostrzegają przed Robertem Lewandowskim. Trudno uwierzyć, co napisali przed kluczowym meczem

Przed FC Barceloną trudny mecz

Nadchodzące spotkanie będzie niezwykle istotne dla podopiecznych Hansiego Flicka nie tylko w kontekście układu tabeli, ale również pod względem psychologicznym. Kataloński klub zmaga się ostatnio z kryzysem, który odbija się na wynikach drużyny.

Ewentualne zwycięstwo nad silnym rywalem może okazać się przełomowe, znacząco podnosząc morale zespołu. Możemy być niemal pewni, że to właśnie Inaki Pena będzie podstawowym bramkarzem w najbliższym starciu.