Fatalny widok w kwalifikacjach, chodzi o Kamila Stocha. Istny dramat
Zimowy sezon Pucharu Świata dla Kamila Stocha rozpoczął się w najgorszy możliwy sposób. Skoczek nie awansował do finałowej serii, a niedzielne kwalifikacje poszły mu fatalnie. Można podejrzewać, że 36-latek nie weźmie udziału w konkursie głównym.
Kamil Stoch z pasmem porażek
Kamil Stoch w sobotę 25 listopada, podczas inauguracji sezonu w Ruce, nie zakwalifikował się do drugiej serii konkursu. Nie lepiej było w niedzielę 26 listopada, kiedy oddał skok o długości zaledwie 87,5 metra, zajmując tym samym pierwsze miejsce na liście oczekujących. Jego szanse na udział w konkursie są więc bardzo niepewne. Jeszcze gorzej wypadł Aleksander Zniszczoł.
Kamil Stoch bez szans na sukces?
Kamil Stoch - zdaniem ekspertów - nawet, jeśli zakwalifikuje się do konkursu, nie będzie w stanie uratować honoru polskich reprezentantów. Od kilku dni nie cichły głosy, że Polacy nie znajdą się w czołówce zawodów w Ruce. Ostatecznie realia okazały się jeszcze bardziej dramatyczne niż przewidywania ekspertów.
Piotr Żyła uratował honor
Piotr Żyła wypadł zdecydowanie najlepiej spośród biało-czerwonych. W niedzielę oddał skok o długości 133,5 metra, zdobywając tym samym 140.5 punktu. Dawid Kubacki uplasował się na 22. pozycji, Paweł Wąsek - na 32. miejscu, a Kamil Stoch - na 51. pozycji.