Fantastyczna Iga Świątek. Rywalka nie miała żadnych szans
Kolejny wielki triumf Igi Świątek stał się faktem. Liderka światowego rankingu WTA nie dała żadnych szans Madison Keys i pokonała ją 6:1, 6:3. Polka awansowała do półfinału turnieju WTA 1000 w Rzymie, gdzie może zmierzyć się z jedną z głównych pretendentek do tytułu mistrzowskiego.
Droga do ćwierćfinału
Iga Świątek pewnie awansowała do ćwierćfinału turnieju w Rzymie, eliminując po drodze wszystkie swoje rywalki. Bernarda Pera, Julia Putincewa i Andżelika Kerber musiały uznać wyższość liderki rankingu WTA,, która planuje sięgnąć po kolejny triumf z rzędu “na mączce”.
Rywalką Polki w ćwierćfinale prestiżowego turnieju została Madison Keys, która również mogła pochwalić się zwycięstwami z wymagającymi rywalkami. Amerykanka pokonała m.in. Beatriz Haddad Maię (6:4, 4:6, 6:3) i Soranę Cirsteę (6:2, 6:1) i zamierzała postawić trudne warunki reprezentantce Polski .
Dominacja Świątek w ćwierćfinale
Świątek od samego początku ćwierćfinałowego starcia sprawiała lepsze wrażenie od swojej rywalki, zdobywając kolejne punkty i zwiększając swoją przewagę, Już po 18 minutach gry, Polka wygrywała 4:1 i zmierzała po zakończenie pierwszego seta. Madison Keys była bezradna wobec coraz pewniej grającej Świątek, która zaczęła łączyć efektywność z efektownością.
Polka nie popełniała zbyt wielu wymuszonych błędów i zwyciężyła w pierwszym secie 6:1 po 26 minutach od rozpoczęcia rywalizacji. Keys była coraz bardziej sfrustrowana i zaczęła zdawać sobie sprawę, że jej porażka zbliża się wielkimi krokami.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek nagle zwróciła się do Polek. Miała ważny powód
Awans do półfinału
Drugi set przebiegł podobnie do pierwszej partii. Iga Świątek ponownie grała pierwsze skrzypce w tej rywalizacji i zachwycała kibiców zgromadzonych na obiekcie w Rzymie. Keys próbowała znaleźć sposób na powrót do gry i odwrócenie losów tego spotkania, jednak Świątek nie zamierzała jej na to pozwolić. Amerykanka była w stanie “urwać” tylko trzy gemy i ostatecznie przegrała cały mecz 6:1, 6:3.
W półfinale turnieju w Rzymie Świątek zmierzy się ze zwycięzcą pary: Coco Gauff/Qinwen Zhang. Amerykanka zmierzy się z Chinką we wtorkowy wieczór, a ich starcie zaplanowano na godzinę 20:30. Coco Gauff, jest jedną z faworytek do triumfu w Rzymie, jednak nawet jeśli awansuje do półfinału, to będzie musiała pokonać świetnie dysponowaną Igę Świątek .