Adam Małysz zaskoczył w studio. Mówił o ważnych zmianach
Forma polskich skoczków nie napawa kibiców optymizmem. W tym sezonie jeszcze żaden z Polaków nie stanął na podium Pucharu Świata. Nieoczekiwanie najlepiej z polskiej kadry prezentuje się Aleksander Zniszczoł. Adam Małysz zdradził w studio TVN-u, że namawiał trenera Thurnbichlera do podjęcia radykalnej decyzji. Nie wszystkim może się ona spodobać.
Forma polskich skoczków daleka od oczekiwań. Małysz zabrał głos
Mimo iż forma polskich skoczków jest daleka od oczekiwań kibiców, to w ostatnim weekendowym konkursie w Lake Placid pojawiła się odrobina nadziei na poprawę. Aleksander Zniszczoł w sobotę zajął w konkursie indywidualnym 6. miejsce, a w niedzielę Piotr Żyła ukończył zmagania na 4. Pozycji. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polacy zajmują jednak wciąż bardzo odległe miejsca. Niespodziewanie najwyżej z naszych plasuje się Zniszczoł, który zajmuje 22. pozycję.
Adam Małysz w zaskakujących słowach
Piotr Żyła w klasyfikacji generalnej PŚ jest 24. a Dawid Kubacki 26. W zdecydowanie słabszej formie od dłuższego czasu jest wieloletni lider kadry Kamil Stoch, który zajmuje dopiero daleki 28 miejsce.
Bardzo zaskakujące słowa wypowiedział w studiu TVN-u Adam Małysz. Prezes PZN po konkursie w USA stwierdził, że nasi najbardziej doświadczeni zawodnicy powinni się oszczędzać i odpocząć. Małysz zasugerował, że powinni wystąpić w zawodach Pucharu Kontynentalnego.
ZOBACZ: Fatalny skok Pawła Wąska w Lake Placid. Zajął ostatnie miejsce
Dużo rozmawiałem z Thomasem Thurnbichlerem na ten temat, że jednak ci starsi zawodnicy powinni wybierać pewne zawody, a nie skakać we wszystkich konkursach Pucharu Świata - przyznał Małysz.
"To nie jest gorsze, czy degradujące"
Adam Małysz dodał, że jego zdaniem najbardziej doświadczeni zawodnicy potrzebują więcej odpoczynku i regeneracji.
ZOBACZ: Kamil Stoch powiedział słowa, których bali się kibice. Wyjątkowo smutne
Ja byłem dużo wcześniej za tym, żeby ci starsi zawodnicy, jak nie byli w formie, potrenowali, albo pojechali na zawody nieco niższej rangi. Jeśli tam zaczynasz wygrywać, czy wchodzić do pierwszej trójki, to też samego zawodnika podbudowuje i to wcale nie jest coś, co jest gorsze czy degradujące - powiedział legendarny skoczek.