Ważna decyzja UEFA przed EURO 2024. Michał Probierz może być zadowolony
Jakiś czas temu kilku selekcjonerów reprezentacyjnych podniosło temat poszerzenia składu reprezentacji na nadchodzące mistrzostwa Europy w Niemczech. Entuzjastami takiego pomysłu byli m. in. szkoleniowiec Anglii, Gareth Southgate oraz Holandii, Ronald Koeman. Dziś zapadła decyzja, która z pewnością ucieszy także naszego trenera, Michała Probierza.
Selekcjonerzy chcą 26-osobowy skład reprezentacji
Nieco ponad miesiąc temu UEFA zaproponowała powrót do zasad sprzed wybuchu pandemii koronawirusa. Chodzi tu przede wszystkim o przywrócenie 23-osobowego składu reprezentacji na najbliższe mistrzostwa Europy w Niemczech . Podczas EURO 2020 i Mundialu 2022 obowiązywała 26-osobowa kadra, dzięki czemu więcej zawodników miało szansę wystąpić na turnieju. Większa liczebność dawała także szersze możliwości, w przypadku odniesienia kontuzji.
Przeciwko zwężeniu składów reprezentacji opowiedzieli się m. in. selekcjoner Anglii, Gareth Southgate oraz Holandii, Ronald Koeman . Zauważyli oni, jak bardzo obciążeni w trakcie sezonu są ich piłkarze. Zresztą, Niderlandczyk otwarcie skrytykował pomysł UEFY na konferencji po meczu towarzyskim z Niemcami.
To wręcz absurdalne, że wracamy do 23-osobowych kadr na mistrzostwach Europy. Piłkarze są coraz bardziej eksploatowani, więc nie powinno się szafować ich zdrowiem w ten sposób. UEFA powinna wrócić do 26-osobowych kadr
UEFA podjęła decyzję. Michał Probierz na pewno na niej skorzysta
Dziś zapadła decyzja UEFY ws. pozostawienia 26-osobowego składu reprezentacji na czas EURO 2024. Federacja przychyliła się do próśb selekcjonerów i postanowiła nie zwężać kadr zespołów . Tym samym, formuła znana już z dwóch poprzednich imprez (EURO 2020 i Mundial 2022) pozostanie na dłużej.
Z takiej decyzji z pewnością zadowolony jest selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz . Na początku kwietnia wziął on udział, wraz z innymi szkoleniowcami, w warsztatach dla trenerów finalistów mistrzostw Europy w Niemczech. Tam m. in. omówiono pozostawienie szerszego składu na europejski czempionat. Probierz sam stwierdził, że jest entuzjastą takiej idei .
Limit 23 to zdecydowanie za mało. Meczów jest dużo. Wystarczy jedna kontuzja i robi się problem – mówił selekcjoner zaraz po wygranych barażach
ZOBACZ: Zbigniew Boniek zabrał głos po finale Pucharu Polski. Nie mógł się powstrzymać
Dodatkowe pieniądze dla klubów reprezentantów
UEFA podkreśla, że selekcjonerzy mogą, ale nie muszą powoływać trzech dodatkowych zawodników do swoich składów. Federacja podjęła jednak także inną, ważną decyzję. Postanowiono przeznaczyć 140 mln euro klubom, których piłkarze wystąpią na EURO 2024. Ponadto dodatkowe 100 mln przypadnie zespołom, które wysłały zawodników na eliminacje ME oraz mecze Ligi Narodów.