To on zastąpi Wojciecha Szczęsnego? Były selekcjoner reprezentacji nie ma wątpliwości

Wojciech Szczęsny przeszedł na sportową emeryturę

Wojciech Szczęsny przez lata swojej kariery wypracował sobie tytuł jednego z najlepszych i najbardziej utytułowanych bramkarzy w historii polskiego futbolu . Swoją przygodę z piłką nożną rozpoczynał jako zawodnik Agrykoli Warszawa. W późniejszych latach miał okazję reprezentować barwy takich klubów jak Legia Warszawa, Arsenal oraz Juventus F.C. Na swoim koncie ma także występy w biało-czerwonych barwach na największych imprezach sportowych na świecie.

Sportowiec we wtorek 27 sierpnia zapowiedział, że przechodzi na piłkarską emeryturę . Od tamtego momentu media i eksperci prześcigają się w propozycjach tego, kto powinien zastąpić słynnego bramkarza. Teraz głos w sprawie postanowił zabrać były trener polskiej reprezentacji.

Jerzy Engel ma kandydata na miejsce Szczęsnego

Dziennikarze portalu “WP Sportowe Fakty” postanowili zapytać o zdanie Jerzego Engela . Przypomnijmy, że selekcjoner miał okazję trenować polską kadrę w latach 2000-2002. Pod jego kierownictwem biało-czerwoni wzięli udział w Mistrzostwach Świata 2002 w Korei Południowej i Japonii . Niestety ich gra zakończyła się wówczas jedynie na fazie grupowej.

ZOBACZ: Probierz dostał pytanie o Szczęsnego i się zaczęło, wypalił bez ogródek. Potężne zamieszanie

Były trener w rozmowie z portalem zdradził, że jego zdaniem nowym “numerem 1” w reprezentacji powinien być Łukasz Skorupski . Selekcjoner postanowił odnieść się również do kandydatury Kamila Grabary. W jego opinii zawodnik jednak nie miał jeszcze okazji w pełni pokazać się podczas gry w biało-czerwonych barwach.

Grabara nie pokazał się jeszcze na poziomie reprezentacji, więc to jest tylko gdybanie. Sprawdził się jedynie Skorupski i trenerom pozostaje poszukiwanie, kto będzie stał za nim w kolejce - wyznał Engel.

Kamil Grabara nie pojawi się podczas meczów Ligii Narodów

W najbliższych dniach przed polską reprezentacją w piłce nożnej dwa ważne spotkania. Rozpoczynają się bowiem mecze w ramach Ligi Narodów. Już w czwartek 5 września biało-czerwoni zmierzą się z reprezentacją Szkocji . Trzy dni później polscy zawodnicy stawiają czoła Chorwatom. Po oficjalnej decyzji Wojciecha Szczęsnego obecny selekcjoner, Michał Probierz, zdecydował się zaprosić na zgrupowanie 4 bramkarzy. Wśród nich znaleźli się Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski, Marcin Bułka, a także debiutujący w kadrze Bartosz Mrozek z Lecha Poznań.

ZOBACZ: Do meczu Polaków zostało kilka dni, a tu takie wieści. Klamka zapadła, FIFA to ogłosiła

Szerokim echem wśród kibiców i ekspertów odbił się brak powołanie dla wspomnianego już Kamila Grabary. Pytany o powody tej decyzji Michał Probierz zdecydował się odpowiedzieć bardzo lakonicznie. Jak podkreślił, wynika ona z ustaleń ze szkoleniowcem bramkarzy polskiej reprezentacji.

Taką decyzję postanowiliśmy podjąć. Trener ma prawo do powoływania i tak ustaliliśmy to ze szkoleniowcem bramkarzy (…) Łukasz Skorupski ma 11 meczów w kadrze, Bartłomiej Drągowski ma dwa, a po jednym mają Marcin Bułka i Kamil Grabara. To jest nowa sytuacja w reprezentacji Polski - wyznał trener biało-czerwonych.