Skandal z udziałem polskiej zawodniczki. Została zaatakowana przez kierowcę podczas treningu
W okolicach Kędzierzyna-Koźle doszło do niebywałego skandalu. Rowerzystka, którą okazała się polska triathlonistka, w czasie swojego treningu była wielokrotnie zmuszana do zatrzymania swojego pojazdu przez kierowcę, któremu przeszkadzała jej obecność. W pewnym momencie sytuacja eskalowała do takiego stopnia, że kierowca samochodu wyszedł z auta i zaatakował zawodniczkę.
Kim jest pokrzywdzona w całym zdarzeniu? Mowa o utytułowanej triathlonistce
Pokrzywdzoną w całej sytuacji była Natalia Rypel. Triathlonistka może się pochwalić, chociażby zdobyciem kilkukrotnie klubowego Mistrzostwa Polski w sztafecie mix oraz 29. miejscem w Pucharze Europy elity kobiet w triathlonie w 2022 roku .
We wtorek 29 sierpnia zawodniczka wyszła na trening, który miał być jej ostatnim sprawdzianem przed międzynarodowymi zawodami Iron Mana w Poznaniu, w których miała uczestniczyć . Ten jednak zakończył się po niespełna godzinie w bardzo nieoczekiwany i nieprzyjemny dla niej sposób.
Natalia Rypel nie mogła w spokoju odbyć treningu. Zdaniem kierowcy łamała prawo
Natalia Rypel trening odbywała na rowerze czasowym, jadąc nie ścieżką rowerową, a szosą. Zachowanie zawodniczki nie spodobało się jednemu z kierowców, który postanowił od tego momentu męczyć triathlonistkę . - Krzyknęłam do niego, żeby się walił. To była taka sytuacja, że nie było tam żadnego ruchu ani korka. Nie blokowałam ruchu, mógł mnie spokojnie ominąć – tłumaczyła Rypel.
Kierowca był nieustępliwy. Kilkukrotnie wymuszał na zawodniczce zjechanie z drogi, ciągle przy niej jadąc i głośno trąbiąc . Według relacji Natalii Rypel wszystko odbywało się na drodze, nieposiadającej ścieżki rowerowej. W pewnym momencie triathlonistka zaczęła wszystko nagrywać.
Kierowca zaatkował Natalię Rypel... gazem! Sprawa trafi do sądu
Sytuacja była gorąca, a do jej finalnego rozwiązania doszło na skrzyżowaniu. Tam miała miejsce bezpośrednia konfrontacja. Rozpoczęła się kłótnia, w której pojawiły się wulgaryzmy, ale i nie tylko. Kierowca użył na zawodniczce gazu pieprzowego!
- Ten pan wyszedł i zaczął się drzeć, czy ja znam przepisy. Ja zapytałam, czy on zna przepisy. On zaczął krzyczeć, że "tam jest ścieżka rowerowa" i "jedź ty stara k***o, bo cię zaj***ę" . Mówiłam mu, że nie zna przepisów, a on znowu zaczął grozić, że mnie "zaj***ę". Krzyknęłam: "no to dawaj". Wiedziałam, że nic mi nie zrobi, bo było tam sporo ludzi. On wyszedł i mnie zaczął psikać gazem. Byłam w szoku. A potem rzucił do mnie: "czy teraz przestaniesz blokować ruch? - relacjonowała bulwersującą sytuację zawodniczka na łamach "Przeglądu Sportowego Onet".
Pokrzywdzona Natalia Rypel zgłosiła sprawę na policję . - Policjanci podejmowali interwencję, zgłoszenia były z obu stron. Pani zgłosiła, że została zaatakowana gazem przez pana, natomiast pan zgłosił, że pani uderzała w samochód . Policjanci wylegitymowali obie strony, poinformowali o możliwościach prawnych złożenia zawiadomienia prywatnoskargowego – przekazała Małgorzata Cisowska z biura prasowego KPP Kędzierzyn-Koźle.
Źródło: Goniec Sport, Przegląd Sportowy Onet