Rywalka Świątek usłyszała pytanie o Polkę i się zaczęło. Nagle wypaliła bez namysłu
Iga Świątek nie ma zbyt wiele przeciwniczek, których może się obawiać. Nie oznacza jednak, że nie istnieją. Dodatnim bilansem w bezpośrednich pojedynkach z pierwszą rakietą świata popisać się może chociażby Jelena Rybakina. Jest jednak tenisistka, z którą Polka nigdy nie wygrała. Teraz Jelena Ostapenko, zapytana na konferencji o Świątek szczerze powiedziała, co o niej myśli.
Pogromczyni Igi Świątek dostała bolesną lekcję tenisa w Wimbledonie
Julia Putincewa rozegrała wczoraj mecz 1/8 finału Wimbledonu. Pogromczyni Igi Świątek rywalizowała na korcie z Łotyszką Jeleną Ostapenko. W przeciwieństwie do meczu z raszynianką, Kazaszka nie miała w tym pojedynku zbyt wiele do powiedzenia. Wyżej notowana w rankingu WTA rywalka pokazała swoją dominację i w pewnym momencie prowadziła 5:0 . Ostatecznie pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:2 dla Ostapenko.
Drugiego seta od przełamania zaczęła jednak Putincewa . To jednak były miłe złego początki, gdyż Łotyszka szybko wróciła do gry i pokazała swojej rywalce miejsce w szeregu. Ostatecznie wygrała tę partię 6:3 i odprawiła z kwitkiem niedawną pogromczyni Igi Świątek. Łotyszka dominowała w niemalże każdym aspekcie, co również przedstawia wynik. Starcie trwało zaledwie godzinę i 9 minut.
Ostapenko dostała pytanie o Świątek. Odpowiedź była brutalnie szczera
Po dosyć łatwym dla Jeleny Ostapenki zwycięstwie nad Julią Putincewą, Łotyszka wzięła udział w konferencji prasowej. Na niej dostała pytanie na temat Igi Świątek i jej starcia w 3. rundzie Wimbledonu z Kazaszką . Ostapenko odpowiedziała tak szczerze, jak się tylko dało. Przyznała również, że była przygotowana na każdą z przeciwniczek w 1/8 finału Wimbledonu.
Szczerze mówiąc, wiedziałam, że to nie będzie łatwy mecz, tym bardziej, że Julia wygrała w Birmingham i może być groźna na trawie. Do tego potrafi grać różnorodny tenis. Dlatego wiedziałam, że to może nie być łatwy mecz dla Igi, szczególnie dlatego, że trawa prawdopodobnie nie jest jej ulubioną nawierzchnią. Ale oglądałam ten mecz i prawdę mówiąc, byłam przygotowana na obie rywalki. Starałam się skupiać na swojej grze i tym, co mam do zrobienia - przyznała na konferencji Jelena Ostapenko
ZOBACZ: Były reprezentant Polski ostro o Lewandowskim. “Powinien dać sobie spokój”
Zmora Igi Świątek. Jeszcze nigdy z nią nie wygrała
Wszyscy spodziewali się, że w 1/8 finału Wimbledonu Iga Świątek po raz piąty w karierze zmierzy się z Jeleną Ostapenko. Tak się jednak nie stało, ze względu na sensacyjny wynik pojedynku Polki z Julią Putincewą . Raszynianka i Łotyszka do tej pory spotykały się na kortach czterokrotnie i za każdym razem lepsza była Ostapenko .
Pierwsze ich starcie miało miejsce w 2019 roku w Birmingham , w którym to Jelena pokonała Igę w dwóch setach (6:0, 6:2). Następny pojedynek odbył się w ramach Indian Wells i wtedy także wystarczyły Łotyszce dwie partie (6:4, 6:3). Trzecie spotkanie na korcie przypadło na WTA Dubaju w 2022 roku. Tym razem potrzebne były trzy sety i tie-break, który wygrała Ostapenko. Ostatnie starcie miało miejsce we wrześniu zeszłego roku w trakcie US Open . Iga Świątek zwyciężyła pierwszego seta, jednak w dwóch kolejnych musiała uznać wyższość przeciwniczki z Łotwy.