Oryginalny pomysł Niemców przed Euro 2024. Kibice byli zachwyceni
Mistrzostwa Europy w Niemczech zbliżają się wielkimi krokami, a gospodarze turnieju nie mogą doczekać się tego wielkiego, piłkarskiego święta. “Die Mannschaft” powoli zaczynają odkrywać karty, dotyczące składu na Euro. W poniedziałek poznaliśmy nazwiska dwóch graczy powołanych na wielki turniej, a sposób przekazania tej informacji był swego rodzaju nowością i innowacją.
Oryginalne rozwiązanie
Niemcy postawili na nowe rozwiązanie i postanowili umiejętnie wykorzystać media społecznościowe. Federacja piłkarska postanowiła zatrudnić niemieckich influencerów, aby nawiązać interakcje z fanami i zapewnić im małą rozrywkę. Inicjatywa okazała się strzałem w dziesiątkę, a kibice byli zachwyceni.
Jedną z gwiazd niemieckiego internetu, która zaangażowała się w całą akcję był Rashid Hamid. Dyrektor placówki medycznej w Hamburgu ma aż 319 tys. obserwujących jego profilu na Instagramie i postanowił wykorzystać swój rozgłos w słusznym celu. Mężczyzna udał się do 93-letniej fanki reprezentacji Niemiec i wręczył jej symboliczną koszulkę, a także ogłosił powołanie jednego zawodnika.
Nazwiska szczęśliwców
Tym graczem okazał się Jonathan Tah, czyli świeżo upieczony mistrz Niemiec z Bayerem Leverkusen. 28-latek ma za sobą fantastyczny sezon i bez wątpienia zasłużył na powołanie od Juliana Nagelsmanna. Selekcjoner reprezentacji Niemiec planuje umieścić Taha w wyjściowym składzie drużyny na Euro i prawdopodobnie sparować go w środku defensywy z Antonio Rudigerem.
Drugim zawodnikiem, który oficjalnie pojawił się w szerokim składzie drużyny, jest Nico Schlotterbeck z Borussii Dortmund. 24-latek był jednym z filarów defensywy BVB, która sensacyjnie awansowała do finału Ligi Mistrzów. Piłkarze z Dortmundu zmierzą się na Wembley z Realem Madryt i staną przed szansą na zdobycie trofeum.
ZOBACZ TAKŻE: Real Madryt w finale Ligi Mistrzów. Zadecydowały ostatnie minuty
Ważny turniej dla Niemców
Niemieccy piłkarze są pod ogromną presją ze strony kibiców, którzy marzą o wielkim sukcesie na arenie międzynarodowej od 2014 roku, gdy podopieczni Joachima Loewa sięgnęli po tytuł mistrzów świata. Od tego czasu “Die Mannschaft” wyraźnie obniżyli loty, jednak ekipa Nagelsmanna ma kilku fantastycznych zawodników, zdolnych do rozegrania dobrego turnieju.
Mowa tu m.in. o Jamalu Musiali , czy też Florianie Wirtzu, którzy sieją spustoszenie w środku pola. Obaj zawodnicy są pewniakami do gry na Euro i to tylko kwestia czasu, kiedy oficjalnie zostaną uwzględnieni na liście powołanych graczy. Turniej rozpocznie się 14 czerwca od meczu Niemców z reprezentacją Szkocji, a niemieccy kibice mają nadzieje, że ich ulubieńcy wystąpią także w meczu finałowym, który zakończy zmagania mistrzostw Europy.