Świetne informacje dla kibiców. Chodzi o bilety na EURO 2024
Po awansie Polaków na EURO 2024 wiadomo było, że kibice będą próbowali nabyć wejściówki na którekolwiek ze spotkań w fazie grupowej. Niestety nie każdemu udało się kupić bilet, ze względu na słabo działającą stronę UEFA, ale i przede wszystkim z powodu ogromnego zainteresowania meczami. Jeszcze nie wszystko stracone, ponieważ dobre wieści w tej sprawie przekazał, za pośrednictwem Meczyków, sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.
Wielki zawód, nie każdemu udało się kupić bilet
We wtorek 26 marca Polacy, po długim i wyczerpującym spotkaniu z Walią w finale baraży ostatecznie awansowali na mistrzostwa Europy w Niemczech . Dwa dni później, o godzinie 14:00 ruszyła natomiast sprzedaż biletów na mecze reprezentacji Polski w fazie grupowej turnieju. Niestety nie wszystkim udało się nabyć wejściówki, ponieważ zainteresowanie kibiców było zbyt duże. Do tego fatalnie działała strona internetowa UEFA . Niektórzy użytkownicy musieli czekać ponad godzinę, by przejść przez sieciową bramkę, a kiedy już udało im się trafić na stronę z biletami, ich już nie było.
Jeszcze jedna szansa na zakup biletów na EURO 2024
Dobre informacje dla tych, którzy wciąż mają nadzieję na zakup wejściówek na mecze reprezentacji Polski na EURO ma sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski . Fani, którzy nabyli bilety będą mieli teraz czas do 15 kwietnia na określenie, czy chcą je wykorzystać. W przypadku rezygnacji z nich, wejściówki będzie można odkupić na początku maja . W programie “Meczyków” Wachowski zdradził nawet, że na pewno pojawią się bilety na spotkanie z Austrią .
Wiem, że kilkaset wejściówek będzie dostępnych na spotkanie w Berlinie z Austrią. Tam będzie bardzo dużo biletów na miejsca z ograniczoną widocznością
ZOBACZ: Sebastian Szymański na radarze topowych klubów. Muszą wyłożyć 30 mln euro
Sekretarz generalny PZPN zdradza przyczynę problemów z zakupem biletów
Łukasz Wachowski w “Meczykach” zdradził również przyczynę problemów z zakupem wejściówek na spotkania Polaków na EURO 2024. Jego zdaniem było ogromne zainteresowanie meczami reprezentacji Michała Probierza.
Na każdy mecz reprezentacji Polski było dostępnych 10 tys. biletów - i każda federacja dostała taką pulę. Ze statystyk UEFA wynika, że na każde spotkanie Polaków było chętnych 150 tysięcy osób - powiedział sekretarz generalny PZPN