Na meczu Świątek pojawił się niespodziewany gość. Ludzie momentalnie go rozpoznali

Iga Świątek rozpoczyna zmagania na igrzyskach w Paryżu. Trudna drabinka Polki

W 1. rundzie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu Polka mierzy się z Rumunką Iriną-Camelią Begu, a więc 136. rakietą rankingu WTA. Raszynianka jest tutaj murowaną faworytką do awansu do kolejnej fazy, jednak trudności pojawiają się na kolejnych etapach zawodów. Polka, jeżeli przejdzie Rumunkę, w kolejnej rundzie zmierzy się ze zwyciężczynią pary Diane Parry - Nadia Podorska . W ćwierćfinale raszynianka może zmierzyć się z kolei ze swoim prawdziwym “utrapieniem”, a więc Jeleną Ostapenko . Jeszcze nigdy Polka nie miała okazji pokonać Łotyszki w bezpośrednim pojedynku i być może nadarzy się ku temu okazja właśnie w Paryżu. Ponadto Świątek może stoczyć zacięty bój z Danielle Collins, Lindą Noskovą czy Naomi Osaką. Wszystkie trzy tenisistki także sprawiały problemy najlepszej rakiecie świata, jednak polscy fani liczą na to, że magia występów Igi na kortach Rolanda Garrosa poniesie ją aż do samego złota olimpijskiego.

Niespodziewany gość na meczu Igi Świątek. Wszystko wychwyciły kamery

W czasie, gdy Iga Świątek mierzy się z Iriną-Camelią Begu w 1. rundzie zawodów tenisowych na igrzyskach olimpijskich, na trybunach kortu Philippa-Chatriera pojawiła się wielka gwiazda polskiej muzyki. Mowa o Dawidzie Podsiadle . Piosenkarza przyłapał redaktor Wirtualnej Polski Tomasz Skrzypczyński. Podsiadło robił sobie akurat zdjęcie z Agnieszką Radwańską.

ZOBACZ: Wielka wpadka organizatorów i to w kluczowym momencie. Sceny w trakcie ceremonii otwarcia igrzysk

Iga Świątek walczy o 2. rundę igrzysk olimpijskich

Iga Świątek rozgrywa właśnie swój pierwszy mecz w ramach Igrzysk Olimpijskich w Paryżu . To jej druga olimpiada w karierze i z pewnością będzie chciała osiągnąć coś więcej, niż 2. runda z zawodów w Tokio, kiedy to odpadła po meczu z Paulą Badosą. Póki co trwa pierwszy set, a zarówno Polka, jak i jej przeciwniczka grają dosyć wyrównany mecz.